Jankes miał wcześniej być gościem imprezy towarzyszącej Ronde van Vlaanderen – Business Academy – lecz odwołał swój przyjazd niemal w ostatniej chwili, tłumacząc się „powodami rodzinnymi”.
Osoba Armstronga, który siedmiokrotnie wygrywał Tour de France, lecz stracił wszystkie triumfy z powodu stosowania dopingu, w ostatnim czasie często pojawia się w mediach. Na 46-latku ciąży co prawda dożywotni zakaz udziału w imprezach kolarskich w jakimkolwiek charakterze, lecz ten próbuje sprytnie go omijać, co spotyka się z mieszanymi reakcjami. Przy okazji De Ronde miał być gościem jedynie imprezy towarzyszącej, zaś tym razem… chce zwiedzić Izrael.
To wyjątkowa okazja, by udać się do takiego kraju. Pojawię się na trzech etapach Giro: prologu w Jerozolimie, odcinku w Tel Awiwie i trzecim, odbywającym się na południu (Beer Szewa – Ejlat – przyp.red.)
– zapowiedział. Będzie tam nagrywać swój podcast „The Forward”.
Teksańczyk w ostatnim czasie odetchnął pełną piersią, po tym, jak doszedł do porozumienia z amerykańskim rządem i zamiast stu milionów dolarów, które być może musiałby zapłacić w formie odszkodowania za zdefraudowanie publicznych pieniędzy jako kolarz US Postal, zapłaci niespełna siedem.
Giro rozpocznie się 4 maja, a zakończy – 27. Zwycięstwa bronić będzie Holender, Tom Dumoulin (Team Sunweb).
