Hiszpański dziennik AS opublikował mapę i listę etapów tegorocznego wyścigu, chociaż prezentacja ma się odbyć dopiero jutro.
Według informacji gazety wyścig ma zawierać aż dziewięć etapów z finiszami na podjazdach. Trzy z nich (Alfaguara, Les Praeres i Monte Oiz) są „nowe” i zostaną wykorzystane pierwszy raz. Pierwszy raz na metę będzie trzeba podjeżdżać już drugiego dnia – będzie to etap podobny do tego z 2015 roku – wtedy na Caminito del Rey wygrywał Esteban Chaves, a wspinaczką pierwszy raz imponował Tom Dumoulin.
Na kolarzy czekają też dwie czasówki – otwierająca rywalizację ośmiokilometrowa w Maladze oraz na otwarcie ostatniego tygodnia – dłuższy etap pomiędzy Santillana i Torrelavega. Tradycyjnie już dla hiszpańskiego wielkiego touru niewiele szans będą mieli sprinterzy – najprawdopodobniej około 4-5 etapów.
Po nieco łatwiejszej pierwszej części klasyfikacja generalna powinna się ułożyć na koniec drugiego tygodnia oraz w trzecim tygodniu – wtedy czekają wspinaczki na La Camperonę, Les Praeres, Lagos de Covadonga, Monte Oiz oraz dwukrotnie podjazdy Andory. Ostatni etap to honorowy przejazd ulicami Madrytu.
73. Vuelta a Espana odbędzie się w dniach 25 sierpnia – 16 września.