David Lappartient zachęcił władze Polskiego Związku Kolarskiego do ścisłej współpracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki.
Ostatnie dni w Polskim Związku Kolarskim są pełne zamieszania – z Zarządu odeszli prawie wszyscy członkowie (poza Prezesem Dariuszem Banaszkiem), a dodatkowo Minister Sportu Witold Bańka zagroził wprowadzeniem kuratora jeśli w najbliższym czasie nie dojdzie do zmian we władzach. Prezes Banaszek broni się przed zarzutami zauważając, że afery obyczajowe, które wstrząsnęły kolarstwem nie dotyczą obecnego Zarządu.
Muszę powtórzyć, że UCI chce rzucić światło na poważne zarzuty, które zostały ostatnio postawione. Na dzisiaj nie otrzymałem żadnych dowodów na to, żeby obecne władze PZKol nie miały z nimi nic wspólnego. Dlatego mocno zachęcam PZKol do bliskiej współpracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki, by podjąć wszelkie potrzebne kroki do przywrócenia odpowiedniego zarządzania i wiarygodności w krajowym kolarstwie
– napisał Lappartient.
Na 22 grudnia zaplanowane jest Walne Zgromadzenie, na którym członkowie PZKol wybiorą nowe władze. W obecnej sytuacji ciężko jednak przewidzieć jak przebiegną rozmowy i kto otrzyma trudne zadanie odbudowy narodowego kolarstwa.