Choć podczas minionej edycji Tour de France wydawał się bledszy od śniegu, status Mikela Nieve jako jednego z najbardziej wartościowych pomocników zawodowego peletonu na obfitujące w górskie odcinki wyścigi etapowe trudno zakwestionować. Dziś ekipa Orica-Scott ogłosiła, że hiszpański kolarz wzmocni ich szeregi, podpisując z nimi dwuletni kontrakt.
Podczas gdy australijska drużyna, podobnie jak Team Sunweb, trzyma się założenia, że liderów na klasyfikację generalną największych imprez lepiej wychować sobie samemu, chętnie zaprasza do współpracy sprawdzonych na wielu frontach pomocników.
Po dwóch latach w barwach Team Sky, 33-letni Nieve służyć będzie doświadczeniem i wsparciem braciom Yates i Estebanowi Chavesowi, pomagając im w realizacji coraz ambitniejszych celów na największe wyścigi wieloetapowe. Jak sam twierdzi, już nie może się doczekać.
Znam przede wszystkim Estebana [Chavesa] i braci Yates. Mimo młodego wieku dowiedli już swojego talentu i mają na swoim koncie znaczące osiągnięcia,
– powiedział Nieve.
Chcę wspomóc drużynę w realizacji jeszcze ambitniejszych celów i stać się ich integralną częścią. Chciałbym brać udział w ważnych wyścigach, odgrywać ważną rolę w kluczowych momentach rozgrywania górskich etapów i udzielać koniecznego wsparcia tym trzem zawodnikom.
Podoba mi się sposób pracy drużyny Orica-Scott i panująca w niej atmosfera. Żyją kolarstwem w sposób, który do mnie przemawia, dlatego chciałem być tego częścią,
– zakończył.
