Fot. Trek-Segafredo

Już w niedzielę najlepsi kolarze globu staną na starcie Criterium du Dauphine (4-11 czerwca), które będzie pierwszym poważnym sprawdzianem przed zbliżającym się wielkimi korkami Tour de France.

W ostatnich latach lista startowa Criterium du Dauphine, nafaszerowana była mocnymi nazwyskami. Główną gwiazdą tegorocznej edycji będzie Chris Froome (Team Sky), który w Delfinacie triumfował już trzykrotnie. Jeśli w tym roku uda mu się odnieść kolejne zwycięstwo, zostanie kolarzem z największa ilością triumfów w historii francuskiej etapówki.

Najgroźniejszymi rywalami, którzy z pewnością będą chcieli utrzeć nosa Brytyjczykowi będą Alberto Contador (Trek-Segafredo), Romain Bardet (Ag2r La Mondiale), Richie Porte (BMC Racing), Fabio Aru (Astana), Alejandro Valverde (Movistar), Esteban Chaves (Orica-SCOTT) i Andrew Talansky ( Cannondale – Drapac).

Wyścig rozpocznie się 170-kilometrowym, pagórkowatym etapem wokół Saint-Etienne. Kolejne dwa odcinki także mają pofałdowany charakter i najprawdopodobniej zobaczymy sprint z peletonu. Etap numer cztery, to 23,5-kilometrowa czasówka z La Tour-du-Pin  do Bourgion-Jalieu, która wyłoni faworytów do wygrania w generalce. Piąty dzień ścigania to powtórka z pierwszych trzech etapów, teren będzie pofałdowany, a faworyci wyścigu będą chcieli zaoszczędzić jak najwięcej sił na trzy górskie przeprawy, które zakończą ściganie w Critérium du Dauphiné. Finisz szóstego etapu znajduje się w malowniczej miejscowości La Motte-Servolex. Główną trudnością tego dnia będzie podjazd Mont du Chat (8,7km. 10,3%). Ze szczytu do mety pozostanie 15,5 km. Siódmy etap to zupełnie nowy podjazd pod Alpe d’Huez. Zanim kolarze jednak dotrą do jednej z najbardziej legendarnych gór w historii kolarstwa będą musieli najpierw zmierzyć się z wspinaczką pod Col de Sarenne, by pokonać ostatnie 4 kilometry wspomnianego Alpe d’Huez. Królewski etap będzie również ostatnim w całym wyścigu. Po starcie z Albertville uczestnicy pojadą przez Col des Saisies, Les Aravis i La Colombiere, by na sam koniec losy zwycięstwa rozstrzygnąć na podjeździe pod Plateau de Solaison(11,3km. 9,2%).

Uwagę polskich kibiców z pewnością przykuje występ jedynego Polaka, Michała Kwiatkowskiego (Team Sky). Głównym zadaniem Michała na ten wyścig, będzie pomoc Chrisowi Froome’owi w odniesieniu zwycięstwa w klasyfikacji generalnej, a także zagwarantowanie sobie miejsca w składzie Team Sky na Tour de France.

Poprzedni artykułCriterium du Dauphine 2017: Michał Kwiatkowski w składzie Team Sky
Następny artykułStavanger gospodarzem drugiej edycji Hammer Series
Student politologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Jego pasja to od zawsze kolarstwo. Zimą dla miłej odmiany biega na nartach. Uwielbia psy i włoską kuchnię.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments