Polak, po dniu spędzonym w ucieczce, musiał uznać wyższość tylko Iana Bibby (JLT-Condor).
Chorley Grand Prix należy do cyklu Spring Cup, bardzo popularnego w Wielkiej Brytanii. Wyścig toczył się na pagórkowatej trasie wokół Lancashire. Do pokonania było pięć okrążeń w sumie skladających się na 186.7km.
Już na pierwszym podjeździe pojawiła się dziesięcioosobowa ucieczka, w której znalazł się m.in. Gradek. Początkowo było dość spokojnie, ale na trzeciej rundzie na czoło wysforowało się czterech kolarzy – Kamil Gradek (ONE Procycling), Rory Townsend (Bike Channel Canyon), Tom Moses (JLT Condor) i Tristan Robbins (Raleigh GAC). Na przedostatnim podjeździe osłabł Robbins, ale z peletonu „przeskoczył” Matt Holmes (Madison Genesis). Około 30km przed metą do ucieczki dojechała większa grupa.
Na ostatniej wspinaczce pod Rivington zaatakował Ian Bibby (JLT-Condor). Samotny kolarz szybko powiększał przewagę nad goniącymi. Ostatecznie Bibby samotnie przekroczył linię mety, a około dwie minuty za nim przyjechała czteroosobowa grupka, z której najszybszy był Kamil Gradek! Trzecia lokata trafiła do Eda Laveracka (JLT Condor).
Top10:
1. Ian Bibby JLT Condor
2. Kamil Gradek One Pro Cycling
3. Edward Laverack JLT Condor
4. Dexter Gardias BIKE Channel Canyon
5. Richard Handley Madison Genesis
6. Rory Townsend (u23) BIKE Channel Canyon
7. Robert Partridge BIKE Channel Canyon
8. Jonathan Mould JLT Condor
9. Connor Swift (u23) Madison Genesis
10. Joshua Outram (u23) Richardsons-Trek RT
