Fot. Dubai Tour

Organizatorzy wyścigu Dubai Tour oficjalnie ogłosili, że przyszłoroczna edycja wyścigu zostanie wydłużona z czterech do pięciu dni. Co dokładnie planują zrobić z dodatkowym etapem, dowiemy się na przełomie stycznia i lutego. 

– Chcieliśmy mieć ten dodatkowy etap od długiego czasu i z wielu powodów, włącznie z tym, że prosili nas o to kolarze, którzy chwalą nas za organizację i warunki zakwaterowania. Bardzo się cieszymy, że dzięki wyścigowi Dubai Tour kolarstwo w Dubaju stało się bardziej popularne – powiedział H.E. Saeed Hareb z Dubai Sports Council.

Inauguracyjną edycję Dubai Tour w 2014 roku wygrał Taylor Phinney dzięki zwycięstwu w otwierającej wyścig jeździe na czas. Dwie kolejne odsłony należały do sprinterów – odpowiednio Marka Cavendisha i Marcela Kittela. Niemiec w tym roku znakomicie poradził sobie z wymagającą dla najszybszych kolarzy w peletonie końcówką na podjeździe pod Hatta Dam.

Można przypuszczać, że dodatkowy etap zmieni charakter wyścigu i być może będzie faworyzował innych niż sprinterów kolarzy. Z pewnością pozwoli także odkryć inne zakątki Dubaju oraz sąsiednich emiratów. Na szczegóły jednak trzeba poczekać do przełomu stycznia i lutego, kiedy to zostanie zaprezentowana trasa czwartej edycji Dubai Tour.

Poprzedni artykułJak Sagan obronił tytuł?
Następny artykułDave Brailsford: „Dolałem benzyny do ognia”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments