Drugi etap Tour de Pologne padł łupem Fernando Gavirii. Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami czołowych postaci dzisiejszego widowiska.
Fernando Gaviria (Etixx-Quick Step):
Końcówka była bardzo trudna, a wokół mnie znajdowało się wielu mocnych zawodników. Na ostatnich metrach mocno naciskali Ewan i Viviani, ale mimo to udało się wygrać. Na początku zbyt wielu zawodników starało się odjechać, wiec postanowiliśmy wszystko kontrolować. Jutro postaramy się jeszcze utrzymać koszulkę, ale w następnych dniach powalczą już inni.
Kamil Zieliński (Reprezentacja Polski):
Było blisko, zabrakło trochę szczęścia. Miejsce jest oczywiście świetne. Koledzy bardzo mi pomogli, zostałem sam dopiero na ostatnim kilometrze. Szkoda, że straciliśmy Marka, ale takie rzeczy się zdarzają. Na pewno w następnych dniach będziemy walczyć.
Jonas Koch (VERVA Activjet):
Wczoraj czułem się świetnie i uciekałem. Dziś tempo było szalone, ale mimo to ponownie udało się odjechać. Udało się tez utrzymać koszulkę. Wierze, że podobnie będzie na kolejnych etapach. Chcemy dowieźć trykot do Krakowa.