Podobnie jak w przypadku poprzednich kategorii, rywalizacja orlików mogła rozgrzać nawet najbardziej wymagającego kibica. Po pięknej walce, mistrzem Polski został Patryk Stosz.
Zawodników do lat 23 wystartowało aż 30, co zapowiadało bardzo ładną walkę o tytuł. Już na samym początku bardzo wysoko poprzeczkę powiesił Przemysław Kaspierkiewicz (Klein Constantia), który zakończył rywalizację z czasem 53:45, praktycznie deklasując rywali startujących razem z nim w pierwszej grupie. Najbliżej kolarza na co dzień startującego na zachodzie był m.in. Daniel Staniszewski (Verva ActiveJet), który stracił prawie półtorej minuty.
Jak się jednak można było spodziewać, orlicy startujący w drugiej grupie prezentowali już wyższy poziom. Od początku bardzo mocne tempo narzucili Patryk Stosz i Michał Paluta (CCC Sprandi Polkowice), którzy wyprzedzili prowadzącego Kasperkiewicza po przejechaniu jednego okrążenia. Nieco słabiej zaczął za to Szymon Rekita, który już po 13 kilometrach tracił do lidera Stosza 19 sekund.
Drugie kółko w wykonaniu Stosza było wręcz zabójcze. Podopieczny Piotra Wadeckiego wyprzedził na trasie Patryka Złotowicza (TKK Pacific Nestle Fitness Toruń), co zrobiło wrażenie zarówno na kibicach, jak i zawodnikach, którzy skończyli już walkę z czasem i silnym wiatrem. Dość nieoczekiwanie, kolejne straty ponosił też Rekita, który po dwóch rundach tracił do Stosza ponad minutę.
Po przejechaniu pełnych trzech okrążeń, jako pierwszy Przemysława Kasperkiewicza zmienił Michał Paluta, który wykręcił rezultat lepszy o 11 sekund. Chwilę później czas lepszy o kolejne 7 sekund wykręcił Patryk Stosz, który tym samym został nowym mistrzem Polski w jeździe na czas do lat 23! Srebro wywalczył Michał Paluta, a brąz Przemysław Kasperkiewicz.
