Fot. Tinkoff / Bettini Photo

Teoretycznie płaski etap zaskoczył przebiegiem, ale Rafał czujnie dojechał w czołówce i nie poniósł strat.

Rafał tradycyjnie podsumował przebieg etapu na swoim profilu facebookowym:

Dzisiejszy etap przebiegł dla mnie dobrze. Wszyscy myśleli, że będzie to łatwy dzień. Tymczasem to był długi i szybki etap, średnia wyniosła 46km/h na 230km. Przez 70km nie poszła żadna ucieczka, a później końcówka też była ciężka, wszystko podzieliło się na zjeździe.

Dzisiaj Matteo Tossato pilnował mojego miejsca w czubie peletonu, za co bardzo mu dziękuję – nie było łatwo być z przodu przed podjazdem!

Jestem zadowolony z awansu o jedno oczko w generalce. Moje nogi są coraz lepsze, a jesteśmy już na półmetku wyścigu. Jutro kolejny płaski etap, ale od piątku zaczynają się góry!

Poprzedni artykułMikel Landa gotowy do pracy na rzecz Froome`a w Tour de France
Następny artykułGiro d`Italia: Ulissi i Jungels podsumowują jedenasty etap
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments