Po podium w hiszpańskiej Vuelce Rafał Majka będzie liderem grupy Tinkoff podczas majowego Giro d’Italia. O planach dotyczących włoskiego Grand Touru kolarz z Zegartowic opowiedział portalowi Velonews.

W maju pogoda lubi płatać figle kolarzom ścigającym się na Półwyspie Apenińskim, a Majka niejednokrotnie podkreślał, że woli wysokie temperatury. Nasz zawodnik nie ukrywa jednak swojej sympatii do włoskiego grand touru.

„Lubię Giro, to naprawdę fajny wyścig. Jest wyjątkowo ciężki, ale mam nadzieję, że będzie ładna pogoda w maju. Oby lepsza niż dwa lata temu. Potrzebujemy dobrego wyniku we Włoszech.”

Polak ma już na koncie dwa miejsca w czołowej dziesiątce włoskiej trzytygodniówki, a jego talent cały czas się rozwija. Potwierdzeniem tego mogą być jego wyniki w tygodniowych wyścigach z ubiegłego sezonu, który podsumował podium w Vuelta a Espana. Nie zapominajmy, że Majka ma już trzy etapowe triumfy podczas Tour de France oraz koszulkę najlepszego górala wywalczoną we Francji w 2014 roku.

W nadchodzącym Giro kolarz z Zegartowic będzie na pewno zwracać uwagę na Vincenzo Nibalego.

„Vincenzo wygrał wszystkie grand toury – Tour de France Giro d’Italia i Vueltę. To świetny kolarz, ale… Ja też mam swoje cele. Jestem pewien, że Nibali chce wygrać Giro, ale ja też tam pojadę będę walczyć z tymi wielkimi kolarzami – Nibalim, Valverde czy innymi. Muszę próbować.”

Od początku kariery Majka pokazywał ogromny talent do jazdy w górach, ale z biegiem czasu rozwija się w coraz bardziej kompletnego kolarza. Polak podkreśla, że musi się poprawić w jeździe na czas, zwłaszcza, że w Giro zaplanowano trzy takie etapy. Od początku kariery jednak poczynił spore postępy w samotnej walce z czasem.

Stabilny rozwój umiejętności Rafała Majki wypada wręcz idealnie dla drużyny Tinkoff. Alberto Contador zapowiedział, że po tym sezonie kończy karierę, a to zrobi ogromną wyrwę w grupie sponsorowanej przez rosyjskiego milionera. To oczywiście rodzi porównania byłego podopiecznego Zbigniewa Klęka do wielkiego mistrza z Hiszpanii.

„Alberto to Alberto. Ja jestem sobą. Myślę, że Contador nie odejdzie po tym sezonie. Jest jeszcze zbyt młody by kończyć karierę. Jest świetnym kapitanem drużyny, a dla nas byłoby o wiele lepiej jeśli zostałby w drużynie na dłużej. Dorastałem przy nim w tej ekipie. Będąc z nim w grupie przez cztery lata nauczyłem się od niego wielu rzeczy, nie tylko podczas wyścigów, ale także podczas codziennych treningów.”

Giro jest głównym celem Polaka w tym sezonie, ale, podobnie jak w poprzednich dwóch latach, ma być on głównym pomocnikiem Alberto Contadora podczas Tour de France.

„Po Giro będę pomagać Alberto w Tourze i jestem z tego bardzo zadowolony. Lubię z nim pracować, a dla mnie to sama przyjemność móc jeździć i uczyć się przy takim kolarzu jak Contador.

Źródło: velonews.com

Poprzedni artykułKatusha uniknęła zawieszenia za wpadki dopingowe
Następny artykułMark Cavendish obawia się wiatru na mistrzostwach świata
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
yorg
yorg

Ja uważam,że Rafał Majka jest w stanie wygrać w tym sezonie jeden z wielkich tourów