Niestety, mimo fuzji z jednym z zespołów kontynentalnych, problemy finansowe drużyny Cult Energy znów dały o sobie znać. Księgowy ekipy Rene Thill przyznał, że jego zawodnicy nie otrzymali listopadowych wypłat.

Kolejne spadki budżetowe nie dają spać włodarzom duńskiego zespołu. Tym razem trudności odczuli także kolarze, którzy nie otrzymali pieniędzy należnych za listopad. Niewykluczone, że najwyższe kontrakty nie zostaną w pełni opłacone.

Prawdą jest, że nie jestem w stanie wypłacić całości listopadowych wypłat. Staram się jak mogę, by wyższe kontrakty opłacić w jak największej części, a te niższe spłacić w całości. Wiele zależy od tego, ile pieniędzy zgromadzimy w grudniu – powiedział Thill.

Wszystko wskazuje na to, że wysokość wypłat kolarzy zależy od… sponsorów. Według menadżera zespołu Christiana Weylandta, to właśnie brak ich wsparcia jest powodem kolejnych problemów.

 

fot. feltet.dk

Poprzedni artykułTeam Sky przygotowuje się do bruków
Następny artykułLouis Meintjes zadebiutuje w Lampre-Merida podczas Tour Down Under
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments