Wczesnym popołudniem we wtorek poznaliśmy trasę przyszłorocznej Wielkiej Pętli. Prezentacja 103. edycji Tour de France odbyła się w paryskim Pałacu Kongresowym.

Wstępem do ujawnienia trasy najbliższego Grand Boucle był film wspominający bohaterów tegorocznej edycji. Materiał pełen kraks, zwycięstw, kryzysów, łez radości i smutku. Mogliśmy zobaczyć dramaty Fabiana Cancellary i Tony’ego Martina, wspaniałe zwycięstwa Chrisa Froome’a i Rafała Majki, a także przykre sytuacje, gdy z rywalizacji musieli się wycofywać m. in. mistrz świata Michał Kwiatkowski i pretendent do miejsca na podium Tejay van Garderen.

Video prezentacja trasy Tour de France 2016:

Le parcours 2016 en 3D / The 2016 route in 3D przez tourdefrance

Po części oficjalnej organizatorzy przeszli do tego co najważniejsze – prezentacji trasy. Wielki start odbędzie się u podnóża opactwa benedyktyńskiego na wyspie Mont – Saint – Michel, a meta zostanie usytuowana na plaży Utah, która była jednym z miejsc lądowania aliantów w Europie.

Drugi etap rozpocznie się w Saint Lo i będzie wiódł wzdłuż wybrzeża Oceanu Atlantyckiego do Cherbourg – Octeville. Na tym odcinku na pewno może namieszać wiatr, a do tego organizatorzy zafundowali niewielki podjazd w samej końcówce, gdzie nachylenie dochodzi nawet do 14 %.

tdf 2 etap

Trzeci dzień zmagań rozpocznie się w Granville, a peleton Wielkiej Pętli ruszy na południe, by po 222 kilometrach zameldować się Angers. Następny etap to kolejny maraton, a zarazem najdłuższy odcinek wyścigu – 232 kilometrów z Saumur do Limoges, gdzie odbędzie się start do kolejnego dnia. Tryptyk ponad dwustukilometrowych etapów zakończy się w stacji narciarskiej Le Lioran, gdzie pierwszy raz powinni pokazać się pretendenci do końcowego zwycięstwa.

tdf 5 etap

Szósty etap rozpocznie się w Arpajon – sur – Cere, a meta w Montauban będzie ostatnią szansą dla sprinterów przed wjazdem w góry. Kolejny dzień rywalizacji rozpocznie się w L’Isle – Jourdain, by po 162 kilometrach zameldować się u podnóży Pirenejów w Lac de Payolle, a po drodze kolarze „zahaczą” o Col d’Aspin.

tdf lac payolle

Pierwszy tydzień rywalizacji zostanie podsumowany etapem z Pau do Bagneres de Luchon, który pojawia się praktycznie co roku w różnych konfiguracjach. Przypomnijmy, że w tym roku na etapie ze startem w Pau do ataku ruszył Rafał Majka, a ta szarża zakończyła się wspaniałym zwycięstwem na szczycie Cauterets. A w przyszłym roku „grzebień” utworzy Col du Tourmalet, Hourquette d’Ancizan, Cold de Val Louron i Col de Peyresourde.

bagneres

Etap numer 8 to dzień podczas którego kolarze będą się wspinać na szczyty w Andorze. Tutaj pierwsi zawodnicy mogą już ponieść straty, które ciężko będzie odrobić, a zwycięstwo na Andorre Arcallis zapewnia miejsce w historii Wielkiej Pętli.

andorra

Po dniu przerwy peleton Tour de France wróci do Francji, a etapy do Revel i Montpellier będą kolejną szansą dla sprinterów. Ciekawie zapowiada się zwłaszcza etap do Montpellier – trasa wiedzie znów blisko morza, tym razem Śródziemnego, więc kolejny raz karty może rozdawać wiatr.

Z jednej ze „stolic sprintu”, jak określane jest Montpellier kolarze wystartują do jednego z najważniejszych etapów przyszłorocznego wyścigu. W narodowe święto Francji, 14 lipca, a więc dzień zdobycia Bastylii, peleton będzie atakować mityczne Mount Ventoux!

ventoux

Dzień później wcale nie będzie lżej. Ci którzy chcą się liczyć w walce o końcowy triumf nie mogą sobie odpuścić na etapie jazdy indywidualnej na czas. Pagórkowata trasa dzień po Górze Wiatrów i 37 kilometrów samotnej walki z zegarem – może okazać się nie lada wyzwaniem nawet dla najmocniejszych.

TT

Czternasty odcinek rozpocznie się w Montelimar i drogami prowadzącymi wzdłuż Masywu Centralnego kolarze dojadą do Villars – Les – Dombes, a finisz w regionie Rhône-Alpes będzie przedostatnią szansą dla sprinterów, bo kolejna nadaży się dopiero w Paryżu.

Etap numer 15 to dwukrotna wspinaczka na Colombier w dwóch różnych konfiguracjach – najpierw na Grand Colombier, a później nieco krótszy podjazd pod Lacets du Grand Colombier. Meta jednak została usytuowana na płaskim odcinku, a to zwiastuje szansę dla ucieczki.

culoz

Przed drugim dniem przerwy kolarze wjadą do szwajcarskiego Bern, rodzinnego miasta Fabiana Cancellary. Etap ten uczci także pięćsetną rocznicę traktatu podpisanego we Fryburgu, który rozpoczął erę neutralności Szwajcarii.

Od siedemnastego etapu rozpocznie się prawdziwa zabawa. Meta została wyznaczona na szczycie Finhaut – Emosson, a ten podjazd poprzedzi wspinaczka na Col de la Forclaz.

finhaut

Dzień później odbędzie się drugi etap jazdy indywidualnej na czas. Dystans choć krótki, bo tylko 17 kilometrów, to jednak druga część trasy jest bardzo wymagająca – 10 kilometrów wspinaczki do Megeve.

19 dnia zmagań kolarze wystartują z Albertville, a na trasie dwa ciężkie podjazdy – Montee de Bisane i finałowy do Saint Gervais Mont Blanc.

mont blanc

Przedostatni etap to cztery górskie premie i meta po zjeździe w Morzine. Profil wygląda łudząco podobnie do przedostatniego etapu tegorocznej Vuelty i o ile czołówka wciąż będzie blisko siebie to emocji na pewno nie zabraknie.

morzine

Tour de France zakończy się tradycyjnie na Polach Elizejskich w Paryżu, gdzie walkę o zwycięstwo będą toczyć sprinterzy, a kolarz jadący w żółtym trykocie będzie mógł spokojnie pić szampana z kolegami z drużyny świętując sukces. Czy powtórzy go Chris Froome? Czy może Alberto Contador pokrzyżuje szyki „Białemu Kenijczykowi? Może wreszcie Francuzi doczekają się triumfu? Tego dowiemy się już 24 lipca 2016 roku!

Foto: ASO

Poprzedni artykułCyklo Gdynia 2016 w kalendarzu Międzynarodowej Unii Kolarskiej!
Następny artykułBonifikaty zostają w regulaminie Tour de France.
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments