Pierwszą szansę dla sprinterów w tegorocznej Vuelcie doskonale wykorzystał Peter Sagan! Na kresce wyprzedził Nacera Bouhanniego i Johna Degenkolba! To pierwsze zwycięstwo Słowaka w Wielkim Tourze od 780 dni!
Trzeci etap hiszpańskiej Vuelty był pierwszą okazją do zaprezentowania swoich umiejętności przez sprinterów. Pomimo ciężkiego podjazdu na Puerto del Leon najszybsi kolarze w peletonie byli wśród faworytów tego etapu, gdyż góra znajdowała się wystarczająco daleko od mety, aby mogli dołączyć do głównej grupy nawet jeśli zostali za nią na podjeździe.
Do etapu nie wystartował dziś Marcus Burghardt z BMC, który ukończył wczorajszy odcinek, ale w wyniku obrażeń odniesionych w kraksie musiał wycofać się z rywalizacji. Podobny los spotkał Paolo Tiralongo (Astana), który zrezygnował z jazdy po kilkudziesięciu kilometrach. Włoch i tak wykazał się nie lada bohaterstwem – próbował jazdy pomimo tego, że nie widział na lewe oko!
Zgodnie z oczekiwaniami tuż po starcie uformowała się dość duża ucieczka w której kręcili: Natnael Berhane (MTN – Qhubeka),Sylvain Chavanel (IAM), Omar Fraile Caja Rural),Walter Pedraza (Colombia), Martin Velits (Etixx – Quick Step), Alexis Gougeard (Ag2r), Ilya Koshevoy (Lampre – Merida) oraz Maarten Tjalingii (LottoNL-Jumbo). Na szczycie Puerto del Leon peleton tracił około 3 minuty, a na zjazdach na atak z czołówki zdecydował się Chavanel, za którym ruszył Gougeard i Fraile, a po chwili do nich dołączył Tjalingii.
Po zjeździe ucieczka się połączyła, ale wraz z upływem kilometrów zaczęła się rozpadać. 20 kilometrów przed metą na czele znajdował się już tylko duet Tjalingii – Gougeard, którzy wciąż mieli niecałe 2 minuty przewagi nad goniącym ich peletonem. Kolarz LottoNL – Jumbo jednak nie chciał dać za wygraną i próbował solowej akcji zostawiając Francuza w tyle.
Peleton okazał się jednak bezlitosny i 13 kilometrów przed metą rozpoczęła się walka sprinterów o jak najlepszą pozycję do finiszu. Świetnie ustawieni byli zawodnicy Giant – Alpecin, ale z ich pracy skorzystał Peter Sagan (Tinkoff – Saxo), którzy na kresce wyprzedził Nacera Bouhanniego (Cofidis) oraz Johna Degenkolba (Giant-Alpecin).
Top 10:
1. SAGAN Peter TINKOFF – SAXO 04h 06′ 46”
2. BOUHANNI Nacer COFIDIS, SOLUTIONS CREDITS + 00′ 00”
3. DEGENKOLB John TEAM GIANT – ALPECIN + 00′ 00”
4. DRUCKER Jean-Pierre BMC RACING TEAM + 00′ 00”
5. RICHEZE ARIEL Maximiliano LAMPRE – MERIDA + 00′ 00”
6. SBARAGLI Kristian MTN – QHUBEKA + 00′ 00”
7. DOCKER Mitchell ORICA GreenEDGE + 00′ 00”
8. STUYVEN Jasper TREK FACTORY RACING + 00′ 00”
9. REYNES MIMO Vicente IAM CYCLING + 00′ 00”
10. VAN ASBROECK Tom TEAM LOTTO NL – JUMBO + 00′ 00”