Podczas piętnastego dnia ścigania w Tour de France, pojawi się mała iskierka nadziei dla sprinterów.
W niedzielę barwny peleton musi pokonać 183 kilometry z Mende do Valence. Trasa teoretycznie jest górzysta i sprzyja ucieczce, ale odległość ostatniego podjazdu od linii mety, może zagwarantować szybkim zawodnikom walkę o etapowe zwycięstwo.
Organizatorzy przygotowali cztery górskie premie w tym dwie 4. kategorii jedną 3. i jedną 2. kategorii. Ostatnia mieści się jednak na 60 kilometrów przed linią mety. Jeśli peleton zdecyduje się na kasowanie ucieczki, to na mecie możemy zobaczyć sprint z mocno uszczuplonego przez podjazdy peletonu.
Mapa:
Premie górskie:
- Km 9,5 – Côte de Badaroux; 4,6 km podjazdu; średnio 5,1% – kategoria 3
- Km 69.5 – Col du Bez 2,6 km podjazdu; średnio 4,4% – kategoria 4
- Km 73.5 – Col de la Croix de Bauzon 1,3 km podjazdu; średnio 6,2% – kategoria 4
- Km 126,5 – Col de l’Escrinet (787 m) 7,9 km podjazdu; średnio 5,8% – kategoria 2
Lotna premia:
- 108,0 km – Aubenas
Faworyci według naszosie.pl:
1. John Degenkolb (Giant-Alpecin)
2. Peter Sagan (Tinkoff-Saxo)
3. Matteo Trentin (Etixx – Quick Step)