Primož Roglič z ekipy Adria Mobil zwyciężył na ciężkim, piątym etapie Tour of Qinghai Lake. Koszulkę lidera wyścigu przejął drugi dziś na mecie Hossein Alizadeh z RTS-Santic Racing Team.
Piąty odcinek najdłuższego wyścigu spoza Wielkich Tourów prowadził z Xihaizhen do Gonghe i niemal w całości przebiegał na wysokościach powyżej 3000m. Na trasie znajdował się między innymi podjazd mający 7.6km długości ze średnim nachyleniem w okolicach 7%. Końcówka to bardzo długie zjazdy (około 20km) i krótka wspinaczka na metę.
W ciężkim terenie najlepiej poradził sobie były skoczek narciarski – Primož Roglič (Adria Mobil). Słoweniec zaatakował na ostatnich metrach i dzięki temu uzyskał przewagę nad dwóch sekund nad pozostałymi uciekinierami – drugim na mecie Hosseinem Alizadehem (RTS-Santic Racing Team), trzecim Francisco Jarley Colorado (Ningxia Sports Lottery – Focus Cycling Team) oraz czwartym Radoslavem Roginą (Adria Mobil).
Niestety straty zaliczyli zawodnicy ukraińsko-polskiej drużyny Kolss-BDC. Były lider, Oleksandr Polivoda, przekroczył linię mety na szóstym miejscu, 2:21 za zwycięzcą i w klasyfikacji generalnej spadł na piątą pozycję.
Jedyny Polak wciąż jadący w wyścigu, Błażej Janiaczyk (Kolss-BDC), zajął dziś 114 miejsce i stracił 15:53.
Wyniki: