Tour de France przez najbliższe trzy tygodnie będzie tematem numer jeden dla wszystkich fanów kolarstwa. Najważniejszy wyścig sezonu, rozpocznie się krótkim prologiem w Holandii.
Trasa:
Utrecht, czyli czwarte pod względem ilości mieszkańców miasto Holandii, jest gospodarzem tegorocznego „Grand Depart”. Wielka pętla już po raz szósty w swojej karierze, startuje z tego kraju.
W dwóch ostatnich latach, Tour de France rozpoczynał się od etapów ze startu wspólnego. Tym razem organizatorzy postawili na powrót do korzeni i kolarze pokonają po ulicach Utrechtu 13,8 kilometrowy prolog. Trasa jest zupełnie płaska, ale bardzo kręta i techniczna.
Profil:
Trasa prologu faworyzuje przede wszystkim dobrze jeżdżących technicznie kolarzy, którzy lubią samotną walkę z czasem. Jednym z nich jest faworyt gospodarzy – Tom Dumoulin (Giant-Alpecin), który nie ukrywa, że jego celem na sobotni prolog jest zwycięstwo. Podobne etapy w swojej karierze wygrywał także Fabian Cancellara (Trek Factory Racing), a Etixx – Quick Step w swoim składzie ma Tony Martina i Michała Kwiatkowskiego. Na takiej krętej i interwałowej trasie, zaskoczyć mogą także szybcy zawodnicy jak np. Edvald Boasson Hagen (MTN-Qhubeka) i Peter Sagan (Tinkoff-Saxo), którzy potrafią „odpalić” na krótkich i krętych czasówkach. Słowak w tym roku wygrał 10 kilometrową czasówkę na Tour of California.
Faworyci według naszosie.pl:
1. Tony Martin (Etixx – Quick Step)
2. Tom Dumoulin (Giant-Alpecin)
3. Peter Sagan (Tinkoff-Saxo)