Pauline Ferrand-Prévot (Rabo-Liv) zdobyła swój 23. złoty medal mistrzowski we Francji. 23. letnia zawodniczka czuje się jednak już trochę zmęczona.
Koleżanka naszej Katarzyny Niewiadomej z Rabobank – Liv jest jedną z najlepszych zawodniczek swojego pokolenia. 23. letnia zawodniczka ma w swoim dorobku już 23. złote medale mistrzostw Francji (15 na szosie, 6 w MTB i 2 w przełajach). Była także sześciokrotnie mistrzynią świata. To naprawdę fenomenalne osiągnięcie. Wczoraj zdobyła złoto w wyścigu ze startu wspólnego, wygrywając z Audrey Cordon (Wiggle Honda Pro Cycling) o dwie minuty.
Chyba mam za duże parcie na wygrywanie wszystkiego. Zdarza się, że jeśli nie wygrywam danego wyścigu, to jestem zestresowana i płaczę z tego powodu. Już problemy z rwą kulszową uświadomiły mi, że moje ciało powoli mówi: „Stop”. W przyszłym roku głównym celem są IO w Rio i temu muszę się podporządkować. Trzeba będzie zrezygnować z pewnych wyścigów i pomyśleć o przerwach na odpoczynek.
– powiedziała na mecie w Chantonnay aktualna mistrzyni świata z Ponferrady.
Foto: FB zawodniczki
