Już w niedzielę, 2 sierpnia, wystartuje 72. Tour de Pologne! Poniżej przedstawiamy prezentację tegorocznej edycji wyścigu.

Tekstowa relacja na żywo z każdego etapu Tour de Pologne na naszej stronie! Zapraszamy!

Zmagania będą trwały w dniach 2-8 sierpnia 2015 roku i przebiegną pod hasłem „Łączymy stolice”. Kolarze będą mieli do pokonania 1076 kilometrów podzielonych na siedem etapów. Na starcie między innymi Mistrz Świata Michał Kwiatkowski, drugi zawodnik Giro d’Italia Fabio Aru czy jeden z najlepszych sprinterów ostatnich lat Marcel Kittel!

mapa tdp 15

Trasa

Tegoroczna edycja Tour de Pologne rozpocznie się spod Stadionu Narodowego w Warszawie. Meta całego wyścigu usytuowana jest na Rynku w Krakowie.

I etap Warszawa-Warszawa (122km)

TdP_etap1_Warszawa_cs4_3

Ściganie rozpocznie się od kryterium po ulicach Warszawy. Start honorowy będzie miał miejsce pod Stadionem Narodowym, a po spokojnym pokonaniu krótkiego dojazdu do rundy kolarzy czeka walka na 10 okrążeniach po 12.2km. Na trasie między innymi słynna ulica Karowa znana z rajdu Barbórka, a także Wybrzeże Gdyńskie, Wybrzeże Gdańskie i ulica Andersa. Meta znajduje się na Placu Teatralnym. Specyfika ścigania po ulicach miasta mocno różni się od typowych etapów. Peleton mocno się rozciąga, a liczna zakręty sprawiają, że przy ewentualnej stracie bardzo ciężko jest wrócić do czołówki. Faworytami będą najlepsi sprinterzy.

II etap Częstochowa – Dąbrowa Górnicza (146km)
TdP_etap2_Czestochowa_Dabrowa_Gornicza_cs4
Po inauguracyjnym kryterium peleton przeniesie się na Śląsk, a dokładniej do Częstochowy. Tutaj, pierwszy raz od czterech lat, znajduje się start drugiego etapu. Start honorowy odbędzie się na Placu Biegańskiego, natomiast na ostre ruszenie do rywalizacji kolarze poczekają 10km. Następnie barwna grupa ruszy w stronę Dąbrowy Górniczej, po drodze przejeżdżając między innymi przez Myszków i Siewierz, w którym umiejscowiona jest lotna premia. Już w Dąbrowie Górniczej czeka premia górska trzeciej kategorii na al. Piłsudskiego. Końcówkę tworzy pięć okrążeń po 10km wokół Dąbrowy Górniczej. Na nich, w Będzinie, czekają kolejne premie – górska trzeciej kategorii oraz lotna. Etap zdecydowanie przeznaczony dla sprinterów.

III etap Zawiercie – Katowice (166km)

TdP_etap3_Zawiercie_Katowice_cs4

Czwartego sierpnia kolarze ruszą na trasę trzeciego etapu. Na początek krótkie okrążenie w Zawierciu, następnie wyjazd z miasta w stronę Tarnowskich Gór. Tam znajduje się premia specjalna. Niedaleko, w Piekarach Śląskich, zorganizowano również pierwszą premię lotną trzeciego odcinka. Kolejne nagrody czekają w Chorzowie i Siemianowicach Śląskich. Końcówkę stanowią cztery okrążenia po 14.7km z bardzo szybkim finiszem przy Spodku. Na alei Korfantego oraz ulicy Góreckiego czekają też premie górskie trzeciej kategorii. Na mecie kolejny raz powinni się pokazać najszybsi zawodnicy wyścigu, którzy osiągną tu prędkości rzędu 80km/h.

IV etap Jaworzno – Nowy Sącz (220km)

TdP_etap4_Jaworzno_Nowy_Sacz_cs4

Środowe zmagania również rozpoczną się na Śląsku, chociaż pod koniec kolarze poznają przedsmak czekających na nich gór. W Jaworznie odbędzie się start honorowy, a po 10km start ostry. Stąd peleton ruszy na południe, w kierunku Wadowic, gdzie ulokowana jest premia lotna. Następnie kolarze ruszą w stronę Nowego Sącza między innymi przez Zegartowice, z których pochodzi zwycięzca Tour de Pologne z zeszłego roku – Rafał Majka.

!!wys_etap4

W Gruszowcu czeka premia górska drugiej kategorii, a dalej zaczynają się już cięższe podjazdy. W Wysokich i Trzetrzewini organizatorzy przewidzieli premie górskie pierwszej kategorii. Końcówka to trzy okrążenia po 7.6km, między innymi z przejazdem po brukowanym rynku w Nowym Sączu. Meta znajduje się na ulicy Beliny-Prażmowskiego. Ciężka trasa może pasować kolarzom, którzy znakomicie jeżdżą wyścigi klasyczne.

V etap Nowy Sącz – Zakopane (223km)

TdP_etap5_Nowy_Sacz_Zakopane_cs4

Najdłuższy i pierwszy prawdziwie górski etap rozpocznie się w Nowym Sączu. Stąd zawodnicy ruszą w stronę Tatr.

!!wys_etap5

Po przejechaniu 115km wjadą na dwie rundy po 54.4km, na których czeka aż osiem premii górskich pierwszej kategorii – dwukrotnie Głodówka oraz trzykrotnie Ząb i Gubałówka. Do tego dwie premie lotne – w Poroninie i Kościelisku. Meta zlokalizowana jest w Zakopanem, na lżejszym podjeździe. Tym razem będą walczyć najlepsi górale.

VI etap Bukovina Terma Hotel Spa – Bukowina Tatrzańska (174km)

Mapa_etap_6e

Królewski etap 72. Tour de Pologne. Początek to trzy krótkie okrążenia wokół Zakopanego – każde po 5.3km.

!!wys_etap6

Po zakończeniu ścigania w stolicy Tatr rozpocznie się prawdziwa walka – cztery rundy po 38.4km, na każdej dwie premie górskie pierwszej kategorii – na Ścianie Bukovina, gdzie nachylenie sięga 22%, i w Zębie. Końcówka prowadzi pod ciężką górę do Bukowiny Tatrzańskiej. To tutaj powinna się rozstrzygnąć klasyfikacja generalna wyścigu. Na czele powinni się znaleźć jedynie najlepsi górale.

VII etap Kraków – Kraków (25km)

Mapa_etap_7e

Na zakończenie rywalizacji w wyścigu organizatorzy przygotowali jazdę indywidualną na czas w Krakowie. Start i meta zlokalizowane są na krakowskim rynku, a potem zawodnicy pojadą m.in. Mostem Dębnickim, rondem Matecznego i Wielicką, by dojechać na nawrót czekający w Wieliczce. Powrót odbywa się równoległą drogą. Ostatni etap to szansa na odrobienie strat dla najlepszych czasowców.

Lista startowa

Na starcie w Warszawie pojawi się aż 19 drużyn – razem z nimi Reprezentacja Polski i CCC Sprandi Polkowice. Lista startowa liczy 152 nazwiska, wśród których znajdziemy 16 Polaków. Gwiazdami peletonu będą m.in. Fabio Aru (Astana), Moreno Moser (Cannondale-Garmin), Robert Gesink (LottoNL-Jumbo), Ilnur Zakarin (Katusha), Marcel Kittel (Giant-Alpecin), Przemysław Niemiec (Lampre-Merida), Michał Kwiatkowski (Etixx-Quickstep) oraz Maciej Bodnar (Tinkoff-Saxo).

Najlepsi sprinterzy:

Marcel Kittel (Giant-Alpecin)

Niemiec wraca do formy po straconej, pierwszej części sezonu. Choroba uniemożliwiła mu start w Tour de France, w którym wygrał już 8 etapów. Teraz chce odnaleźć szybkość na trasach Tour de Pologne, gdzie w 2011 pierwszy raz pokazał się szerokiemu gronu kibiców wygrywając cztery etapy i klasyfikację sprinterską.

Caleb Ewan (Orica-Greenedge)

Młody Australijczyk zdążył już w tym sezonie udowodnić, że niedługo będzie ciężki do pokonania w sprinterskich pojedynkach. Wygrał w tym roku już 9 etapów i wyścig klasyczny Vuelta Ciclista a la Rioja. W Tour de Pologne często widywaliśmy narodziny gwiazd, dlatego 21-letni Ewan może liczyć na znakomite wyniki.

Sacha Modlo (Lampre-Merida)

Włoch w tym sezonie wygrał dwa etapy Giro d’Italia i udowodnił, że należy się z nim liczyć podczas walki na ostatnich metrach. W zeszłym roku dwukrotnie zajął czwarte miejsce na etapach Tour de Pologne. Zawodnik Lampre-Merida wraca do ścigania po Giro d’Italia i Criterium Dauphine, z którego wycofał się po dwóch etapach.

Gianni Meersman (Etixx-Quickstep)

Belg rozpoczął ten sezon od mocnego uderzenia, gdy wygrał wyścig Cadela Evansa i pierwszy etap Volta ao Algarve. Potem jednak forma nieco spadła, jednak z Meersmanem zawsze należy się liczyć. Kolega Michała Kwiatkowskiego potrafi również pokonać z najlepszymi niewielkie podjazdy, dlatego będzie groźny również na czwartym etapie do Nowego Sącza. W górach będzie stanowił duże wsparcie dla Mistrza Świata.

Juan Jose Lobato (Movistar)

Hiszpan również dobrze rozpoczął sezon – wygrał drugi etap Santos Tour Down Under. Potem jeździł równo, ale bez błysku. Czwarty zawodnik zeszłorocznego Mediolan-Sanremo był bliski wygranej na etapie Giro d’Italia, ale został uprzedzony przez Diego Ulissiego (Lampre). Podobnie jak Meersman, Lobato potrafi w dobrym stylu pokonać podjazdy, dlatego będzie w stanie walczyć o wygraną w Nowym Sączu.

Faworyci klasyfikacji generalnej:

Michał Kwiatkowski (Etixx-Quickstep)

Mistrz Świata, drugi kolarz Tour de Pologne 2012 wraca na polskie trasy z tylko jednym celem – walka o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Po dobrej formie wiosną i wygranej w prologu Paryż-Nicea, a potem Amstel Gold Race, przyszło trochę gorsze Tour de Suisse i Tour de France, ale trasa tegorocznego Wyścigu dookoła Polski wydaje się być ułożona specjalnie pod Michała.

Fabio Aru (Astana)

Drugi kolarz Giro d’Italia, w którym wygrał także dwa etapy. Jego forma jest wielką niewiadomą – Włoch wraca do ścigania po długiej przerwie. Bardzo waleczny zawodnik Astany jest stawiany wśród faworytów dzięki wspaniałej jeździe po górach. Podobnie jak Rafał Majka w zeszłym roku, teraz Aru będzie się starał nadrobić sekundy w górach, by utrzymać przewagę na czasówce w Krakowie.

Robert Gesink (LottoNL-Jumbo)

Holender przyjeżdża do Polski po ciężkim Tour de France, które ukończył na szóstej lokacie. W zeszłym roku zajął ósme miejsce w naszym narodowym wyścigu, teraz z pewnością będzie walczył o poprawienie tamtego rezultatu. Jego atutem będzie bardzo solidna jazda w górach. W jeździe indywidualnej na czas również radzi sobie bardzo dobrze, więc będzie w stanie walczyć o nadrobienie ewentualnych strat.

Przemysław Niemiec (Lampre-Merida)

Szósty kolarz Giro d’Italia 2013, piąty zawodnik zeszłorocznego Tour de Pologne. Późnym latem zeszłego roku zaliczył najpiękniejsze zwycięstwo w swojej karierze i został pierwszym Polakiem, który wygrał etap hiszpańskiej Vuelty. Teraz, razem z Diego Ulissim, będzie liderem włoskiej drużyny na klasyfikację generalną. Kibice i Przemek z pewnością liczą na poprawienie lokaty z poprzedniej edycji Tour de Pologne!

Ion Izagirre (Movistar)

Bask, razem ze swoim kolegą z drużyny, Benatem Intxaustim, będzie kolejnym faworytem Tour de Pologne. W zeszłym roku hiszpańska para musiała uznać wyższość Rafała Majki, ale tym razem wspierani przez bardzo mocną ekipę mogą wreszcie wygrać. Izagirre był już w Polsce dwukrotnie drugi, ale marzy o wygranej. Jego atutem z pewnością będą świetne umiejętności w jeździe indywidualnej na czas, a także waleczność w górach.

Faworyci jazdy indywidualnej na czas:

Maciej Bodnar (Tinkoff-Saxo)

Dwukrotny Mistrz Polski w jeździe na czas wraca do ścigania po ciężkiej kontuzji odniesionej na trzecim etapie Tour of California. „Bodi” musiał opuścić Tour de France, jednak z pewnością będzie chciał walczyć na trasie krakowskiej czasówki. Chociaż jego forma to duża niewiadoma, to kibice mogą liczyć na walkę z całych sił.

Michał Kwiatkowski (Etixx-Quickstep)

Mistrz Świata będzie faworytem również etapu w Krakowie. Swoje umiejętności pokazał między innymi na prologach Tour de Romandie i Paryż-Nicea czy etapie jazdy na czas w styczniowym Tour de San Luis. Prawdopodobnie, gdyby w 2012 roku ostatnim etapem była jazda na czas, Michał już wtedy cieszyłby się z końcowego triumfu. Teraz będzie miał okazję do rewanżu.

Vasil Kiryenka (Sky)

Białorusin jest złotym medalistą Igrzysk Europejskich w Baku, gdzie bez trudu rozprawił się z rywalami. Wygrał także etap jazdy na czas podczas Giro d’Italia, co pokazuje, że będzie faworytem również w Krakowie. Waleczny zawodnik Sky wraca do etapowego ścigania po przerwie od Giro d’Italia, ale w międzyczasie udowodnił, że potrafi utrzymać formę wygrywając mistrzostwa kraju z przewagą aż dwóch minut nad Branislavem Samoilau z CCC Sprandi Polkowice.

Jurgen van den Broeck (Lotto-Soudal)

Belg potrafił już w przeszłości zajmować miejsca w pierwszej dziesiątce Wielkich Tourów. W ostatnim czasie nie potrafi jednak do końca odnaleźć dawnej formy w górach. Uzyskuje jednak bardzo solidne wyniki w jeździe na czas – jest mistrzem swojego kraju, zajął także siódme miejsce na tego typu etapie w Giro d’Italia. Jeśli będzie w stanie utrzymać tempo najlepszych na tatrzańskich podjazdach, to z pewnością będzie walczył nawet o wygraną w klasyfikacji generalnej!

Ilnur Zakarin (Katusha)

Młody Rosjanin początkowo specjalizował się w tego typu etapach, postanowił jednak zrzucić wagę i walczyć w klasyfikacji generalnej. Zmiana wyszła mu znakomicie – wygrał w tym roku Tour de Romandie. Przy okazji nie stracił zbyt wiele ze swoich umiejętności walki z czasem. Przy bardzo dobrej jeździe w górach Zakarin będzie w stanie walczyć o wygraną na ostatnim etapie i wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej wyścigu!

Pełna lista startowa – tutaj

Plan transmisji telewizyjnych:

Eurosport > tutaj

TVP > tutaj

TOP 10 z 2014 roku:

1.MAJKA Rafał 30:16:18
2.IZAGIRRE Ion 0:08
3.INTXAUSTI Beñat 0:22
4.RIBLON Christophe 0:34
5.NIEMIEC Przemyslaw 1:20
6.AMADOR Andrey 1:21
7.DEIGNAN Philip 1:24
8.GESINK Robert 1:41
9.NERZ Dominik 1:42
10.VAKOC Petr 1:49

Poprzedni zwycięzcy > tutaj

Poprzedni artykułMarko Kump pierwszym liderem Tour d’Azerbaïdjan
Następny artykułSylwester Szmyd: „Moje dwunaste Giro…”
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
14 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Patrycjusz
Patrycjusz

Szkoda, że nie dało się dodać górskiego etapu. Kwiatkowski w formie powinien to wygrać na czasówce, tylko czy przyjedzie. Może do trzech razy sztuka.

Adam
Adam

Trochę to już ograne. Ale na Karową się cieszę. Podjeżdżali już tamtędy, bo jakoś nie pomnę?

Yanev
Yanev

No to dowiedział się chyba pan Lang o trasie częstochowskich kolarzy amatorów z Jury i postanowił skorzystać z ich trasy na Olsztyn, Janów i Żarki. Pozdrowienia dla pana Lecha – naprawiona karbonowa ramka spisuje się cacy. Zachęcony waszym przykładem staram się dorównać wam w nawijaniu przebiegu, tyle że z niezbyt imponującym skutkiem. Ale ulubioną trasę Jaworzno – Pieskowa Skała – Ojców przez dolinę Szklarki zaliczyliśmy w ubiegłym roku dwa razy , a w tym nie możemy się doczekać lepszej i pewniejszej pogody.

Kapek
Kapek

Chyba nie było tam podjazdu. Ale trzeba na Karowej zebrać porządną grupę kibiców i zrobić show! Wzorem Francuskich czy Włoskich podjazdów to może się przyjmie 🙂

Stanisław
Stanisław

Ciągle to samo… Na dodatek dwa finisze w niezbyt urodziwej aglomeracji Śląskiej. A rundy wokół Bukowiny są już po prostu śmieszne. Przecież w okolicy jest mnóstwo innych podjazdów.

piotr
piotr

Trasa dobra na wyścig juniorski. Dla zawodowców zdecydowanie mało wymagająca. Wyścig zapowiada się nudnie.

Ekspert
Ekspert

Tour de Śląsk

Marek
Marek

Gdyby udało się jakimś cudem poprowadzić wyścig przez Przełęcz Karkonowską to było by coś!
Podjazdy w okolicy Bukowiny, kręcone w kółko, co roku … nudy

Martin
Martin

Raptem jeden śląski etap więc nie rozumiem komentarza poprzednika.

ICEMAN
ICEMAN

Po raz kolejny to samo……
Dlaczego nie poprowadzą wyścigu na północy czy też na zachodzie Polski..???!!!
Od Gdańska przez pomorze, zachodnie rejony Gorzów, Poznań, Zielona Góra aż do Wrocławia i potem w góry.
Ale nie, jak zwykle to samo Warszawa, i południe i w kółko te same rejony.
ŻENADA !!!!

Tusiek
Tusiek

No i jak zwykle pominięto Beskid Śląski gdzie są takie podjazdy jak Równica, Salmopol, Kubalonka przez Zameczek, niby nie duże górki ale bardzo blisko siebie, takie pętle na nich spoko opcja. No i jeszcze Beskid Mały gdzie jest Góra Żar, Magurka Wilkowicka czy Przegibek o ile pamiętam. Też górki nie duże ale porównywalne z tym co jest teraz. A przynajmniej byłoby coś nowego.

WJU
WJU

Trasa super i podjazdy blisko siebie, jest gdzie pokibicować

Zawiedziony widz
Zawiedziony widz

A czy w tm roku będzie można w końcu obejrzeć wyścig w telewizji W CAŁOŚCI? Czy jak w latach ubiegłych – jedynie urywki i końcówkę wyścigu – ostatnie okrążenia, gdzie i tak główna uwaga kamerzystów skupiona była na balonach reklamowych, zamiast na kolarzach? Jeśli tak ma wyglądać MISJA telewizji publicznej, to ja idę na pocztę wyrejestrować odbiornik. To naprawdę wstyd, by zamiast tak dobrej imprezy sportowej, emitować beznadziejne powtórki równie beznadziejnych serialików. TVP przez ostatnie 10 lat ostro stoczyła się na dno.

Yanev
Yanev

Też jestem ciągle zawiedziony i całe te opowieści o pokazywania w transmisjach z TdP piękna naszej ziemi ojczystej uważam za bzdury, skoro większość transmisji z poszczególnych etapów zajmują wodoleje, czyli Wkurzajewski i Sobczyński, a reszta transmisji obejmuje najwyżej kilkadziesiąt albo kilkanaście ostatnich km. W ubiegłym np. roku trasa I etapu przebiegła przez miejscowości, w których są imponujące zamki, w tym Malbork. A komu na świecie Eurosport je pokazał? Czy TVP1 realizująca obraz na użytek ES nie potrafi wzorować się np. na realizatorach Tour de France? Czy jej szefostwo programowe nie zapoznało się z opiniami fanów kolarstwa, którzy zdruzgotali bezsens trwania w samozadowoleniu i marnowanie okazji na promowanie naszego kraju?
A przecież, jak się okazuje, w Polsce też mogą zachodzić pozytywne zmiany.