Mark CavendishMark Cavendish w pierwszym sprincie sezonu musiał uznać wyższość 20-letniego torowca z Kolumbii. Oto co powiedział kolarz Etixx – Quick Step po zakończeniu wczorajszego odcinka.

Moi koledzy wykonali doskonałą pracę, aby utrzymać mnie z przodu. Byliśmy na czele przez ostatnie 50 kilometrów. Chłopaki wykonali niesamowitą pracę i dlatego jestem rozczarowany, że nie udało mi się dzisiaj wykończyć ich dzieła. Mieliśmy Łukasza Wiśniowskiego i Fabio Sabatiniego, dla których był to pierwszy start w barwach Etixx – Quick Step. Jeśli spojrzymy na to, że jedziemy tylko w szóstkę, to wykonaliśmy idealnie całe przygotowanie do sprintu. Gaviria pierwszy zaatakował i po prostu zasłużył dziś na zwycięstwo”, powiedział „Manxman”.

Widziałem malutką tabliczkę z napisem 300 metrów i czekałem na 200, ale wtedy on mnie uprzedził. Ruszył bardzo szybko i było za późno by go dogonić. Zrobiliśmy wszystko co mogliśmy i wiem, że dalej będziemy ciężko pracować na kolejnych etapach. Czekamy na uzyskanie dobrego wyniku„, zakończył.

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej Guvwa

Poprzedni artykułSantos Tour Down Under: Bobridge przyprowadził rywali do rodzinnego miasta!
Następny artykułFernando Gaviria: „Widząc pociąg Etixx-Quick Step wydawało się, że są nie do pobicia”
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments