Trzeci etap tegorocznego Giro d`Italia rozpocznie się w niespełna 25 tysięcznej miejscowości Armagh, a meta po 187 kilometrach znajdować będzie się w stolicy Irlandii – Dublinie.
Tegoroczna Rosa Corsa tym odcinkiem pożegna się z „Zieloną Wyspą”. Meta płaskiego odcinka znajdować będzie się w Dublinie, czyli centrum administracyjnym oraz gospodarczym Irlandii. Mimo wysoce rozwiniętego przemysłu w tym rejonie, Dublin uchodzi za miasto tętniące życiem, gdzie w zabytkowym centrum można posłuchać granej na żywo muzyki i napić się dobrej whiskey lub piwa.
Organizatorzy wyścigu, na tym odcinku przygotowali dwie, symboliczne premie górskie 4. kategorii, które znajdują się w początkowej fazie odcinka. Podobnie jak wczoraj, ważnym czynnikiem decydującym o losach rywalizacji będzie boczny wiatr. Kolarze przez ponad połowę etapu, będą ścigali się wzdłuż wybrzeża.
Profil:
Kto powalczy?
Płaski profil sprzyja sprinterom, ale już wczorajszy odcinek pokazał, że na płaskiej i wietrznej trasie trzeba być czujnym. Nie trudno będzie o kraksę. Zawodnicy muszą zwłaszcza uważać w samej, bardzo krętej końcówce w Dublinie. Marcel Kittel pokazał podczas sprintu w Belfaście, że jest znakomicie przygotowany i będzie bardzo ciężko pokonać go podczas płaskich odcinków Giro.
Faworyci według naszosie.pl:
1. Marcel Kittel (Giant-Shimano)
2. Nacer Bouhanni (FDJ.fr)
3. Giacomo Nizzolo (Trek Factory Racing)
Relacja w Eurosporcie od 14:30
mapki: RCS Sport
Andrzej Gucwa