Międzynarodowa Unia Kolarska potwierdziła, że żaden z testów antydopingowych związanych z wyścigiem Vuelta a Espana 2013 nie przyniósł pozytywnych wyników.
Przed wyścigiem wykonano 200 testów, a w czasie rywalizacji kontrolerzy zbadali 398 próbek. Wszystkie próbki dały wynik negatywny, co spowodowało, że Vuelta była po Tour de France kolejnym czystym Wielkim Tourem. Wyścig padł łupem 42. letniego Chrisa Hornera (RadioShack – Leopard), drugi był Vincenzo Nibali (Astana), a podium uzupełnił Alejandro Valverde (Movistar).
Przypomnijmy, że najwyżej z Polaków sklasyfikowany został Rafał Majka (Saxo – Tinkoff), który zajął 19. miejsce. Wiele radości dał nam także Bartosz Huzarski (NetApp Endura), który na etapie do Formigal uplasował się na 3. miejscu. Maciej Paterski (Cannondale) zajął na tym samym odcinku siódme miejsce.
Foto:bettiniphoto.net
Arek Waluga
Brawo Horner,może w końcu znajdziesz nową ekipe.
W CCC,oni lubią mastersów.