Od 1. stycznia 2014 roku w życie wchodzi nowy przepis UCI, który zakazuje skracania przez kolarzy drogi, wjeżdżając np. na chodniki.
Kolarze od nowego sezonu będą musieli mieć się na baczności. Każdy z zawodników, który zostanie przyłapany na jeździe po chodniku lub ścieżce rowerowej, które biegną równolegle do osi jezdni będzie ukarany. Sędziowie mogą przyznawać srogie kary pieniężne, a w niektórych przypadkach, wykluczać nawet z wyścigów. To samo tyczy się też jazdy na wprost przez rondo.
Z jednej strony pomysł UCI wydaje się zrozumiały. Niektórzy bardziej „cwani” zawodnicy próbują w ten sposób przechodzić z dalszych pozycji na czoło peletonu. Jednak z drugiej, często podczas belgijskich i holenderskich imprez rozgrywanych na wąskich drogach z wysepkami, ścieżki i chodniki pomagają czasami uniknąć kraks.
Foto: corvospro.com
Andrzej
A co w przypadku gdy jest potężna kraksa i jedynym sposobem na szybkie ominięcie jest jazda po chodniku?
Wtedy należy spokojnie przejść,prowadząc rower.
dobra dobra… a jak jadę sobie w mieście po bułki lub na przejażdżkę i trafia mi się znak ścieżka pseudo rowerowo/piesza to mam to zignorować czy jednak zostanę zdyskwalifikowany?
Może zamiast pierdołami UCI wstawiła by przepis o bezwzględnym zakazie dla dopingu? Kara dożywotnia dla kolarza, karencja 3 letnia dla całej grupy, kara np 1 milion Euro. Tak żeby nawet ich nie kusiło bo jak łapną to już grupa ma pozamiatane na amen.
aaa no i jeszcze mogliby uchwalić przepis zakazujący telewizyjnego realizowania wyścigu TdP przez TVP:)
~@ Ania,czy ty chcesz zabić tę piekną dyscyplinę sportu,jaką jest kolarstwo?