Mick van Dijke i Michel Hessmann
fot. Team Jumbo-Visma

Dwóch kolarzy do lat 23 – Mick van Dijke oraz Michel Hessmann przejdzie po tym sezonie z Jumbo-Visma Development Team do worldtourowego Team Jumbo-Visma i zostanie tam co najmniej do końca 2024 roku.

Dla Holendra i Niemca nie będzie to ogromny przeskok, albowiem już w tym sezonie korzystając z przepisów o wypożyczeniach rywalizowali oni z „dorosłą” ekipą w ramach wyścigów Settimana Internazionale Coppi e Bartali oraz Tour de Hongrie. Obecnie przebywają oni na górskim zgrupowaniu z drużyną WT w Tignes i to właśnie tam ogłoszono ich transfer z kontraktami do końca 2024 roku.

Mick van Dijke to stosunkowo nieopierzony młokos w rywalizacji szosowej. Jeszcze 2 lata temu uprawiał głównie kolarstwo górskie, a resztę traktował nieco po macoszemu. Jak sam przyznaje może i pracował ciężko, ale nie spodziewał się, że może to zaowocować zawodowym kontraktem, tym bardziej na poziomie WT. Dziś jest mistrzem Holandii do lat 23 w jeździe indywidualnej na czas, wicemistrzem ze startu wspólnego, a w swoim palmares ma m.in. 2. i 4. miejsce w klasyfikacji generalnej ORLEN Wyścigu Narodów.

Michel Hessmann to z kolei kolarz z Niemiec, dla którego zdobyty niedawno tytuł mistrza krajowego w jeździe indywidualnej na czas do lat 23 był spełnieniem marzeń i ukoronowaniem wykonywanej od lat pracy. Ma on świadomość, że w przyszłym roku będzie jeszcze sporo ścigał się z ekipą development w ramach wypożyczeń, ale wierzy, że dzięki temu płynnie odnajdzie się w worldtourowej rywalizacji.

Szef ekipy rozwojowej, pan Robbert de Groot jest szczęśliwy, że zespół development ponownie dostarcza zawodników do głównego składu. Wcześniej tą drogą poszli już Gijs Leemreize i Olav Kooij. O nowej dwójce wypowiadał się w następujący sposób.

– Mick i Michel to wielkie talenty. Mick jest wszechstronny, a do tego jest kolarzem prawdziwie zespołowym. W najbliższych latach zobaczymy, jaka będzie jego specjalizacja. Michel jest także wszechstronnym kolarzem, ale nie wiemy jeszcze, gdzie leżą jego granice. Nadal nas zaskakuje. Fajnie, że dwójka kolarzy rusza dalej ze swoimi karierami. To bardzo wyjątkowe, że się to udaje. Taką politykę transferową kontynuować w nadchodzących latach.

Poprzedni artykułTour de Pologne 2021: Kto w kadrze Polski? [opinia]
Następny artykułEF Education – Nippo na Tour de Pologne 2021 – siła tkwi w ucieczce
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments