Samuel Sanchez w 2013 roku rozpocznie czternasty sezon w baskijskiej ekipie Euskaltel-Euskadi. Hiszpan wątpi jednak, że wystartuje w 100. edycji Tour de France, bowiem ciągle ma w głowie tegoroczną kraksę na tym wyścigu, w wyniku której złamał lewą łopatkę i palce prawej ręki.
Plan wyścigowy Sancheza nie jest jeszcze gotowy, ale on sam mówi, że chciałby wystąpić przede wszystkim w Giro d`Italia i Vuelta a Espana, ale czeka jeszcze na prezentację trasy ostatniego Wielkiego Touru. 34- latek ciągle rehabilituje się po ww. kontuzji oraz drugim poważnym wypadku w Tour du Poitou-Charentes: To jest kolarstwo. Musisz wsiąść na rower i powiedzieć sobie: jestem zwykłym człowiekiem.
W sierpniu, Samuel przedłużył kontrakt z Euskaltel do 2015 roku. Chciałby także wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich w Rio, ale jak sam twierdzi będzie to zależało od „fizycznych i mentalnych pragnień’.
Foto: bettiniphoto.net
Marta Wiśniewska