Joaquim Rodriguez (Katusha) w pięknym stylu wygrał dziś wyścig Giro di Lombardia. Hiszpan jest pierwszym zawodnikiem ze swojego kraju, który dokonał tej sztuki. Jak sam mówi, to dla niego najważniejsze zwycięstwo w karierze.
„Jest to największa wygrana w moim życiu i znakomite zakończenie tego sezonu. Jestem naprawdę zadowolony. Chciałbym podziękować mojej wspaniałej drużynie, bo chłopaki pojechali doskonale. Zwłaszcza Losada i Moreno. Wszyscy mi pomogli w osiągnięciu tego sukcesu. Mistrzostwa świata nie poszły mi najlepiej i chciałem się przez to zrehabilitować”, powiedział.
„Dobrze rozegrałem ten wyścig taktycznie. Również od samego rana czułem się bardzo dobrze i wiedziałem, że muszę czekać do ostatniego podjazdu. Miałem w pamięci zeszłoroczne zwycięstwo Oliviera Zaugga, który wygrał w identyczny sposób jak ja teraz”, kontynuował.
„Purito” dzięki temu triumfowi, wyprzedzi w rankingu UCI WorldTour Bradley`a Wigginsa (Sky Team) i stanie się samodzielnym liderem w tej klasyfikacji. „To był jeden z moich celów na ten sezon. Dzięki dobrym wynikom w tym sezonie, wysunę się na prowadzenie. Nie mogę w to uwierzyć”, zakończył.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej