Jak już zostało oficjalnie podane przez organizatora, startuje w MP ze startu wspólnego. (My pisaliśmy o tym tydzień temu > tutaj).
Na Stelvio nie pojechaliśmy bo zasypało śniegiem. Udaliśmy się prosto na Sanpellegrino a tu deszcz i deszcz, dokładnie jak rok temu.
Nawiązując do komentarzy, kolarstwo zawodowe to praca, każdy ma określoną w kontrakcie roczną pensję, która jest wypłacana raz w miesiącu, jak w każdej innej pracy. Premie też są o ile ktoś je ma w kontrakcie. Ja nie mam, bo z założenia nie jestem w ekipie od wygrywania tak więc trochę bezsensem byłoby ustalać mi tabele premii za zwycięstwa.
Zastanawia mnie skąd dziennikarze biorą pewne „newsy”. Mój menager pracuje, rozmawia z kilkoma ekipami, również z Liquigasem. Tak czy inaczej kontraktu z BMC nie podpisałem i myślę, że nie podpiszę. Oczywiste jest również, że drużyny mnie chcą po to bym pomagał ich liderom wygrywać wyścigi, a nie po to bym sam walczył o miejsca w top10.
Trochę cierpliwości, informacji dotyczących transferów nie wolno ujawniać zgodnie z regulaminem UCI do 1 września.
Źródło: www.sylwesterszmyd.pl
