Alexandr Kolobnev, jako jedyny zawodnik w Tour de France 2011, otrzymał pozytywny wynik testu dopingowego. Rosjanin, od swojej narodowej Agencji Antydopingowej (RUSADA), prawdopodobnie dostanie jedynie grzywnę oraz ostrzeżenie.
30-letni kolarz Katushy, podczas 5. etapu Wielkiej Pętli został przyłapany na środku moczopędnym o nazwie hydrochlorotiazyd (HCT). Kolarz został wycofany z wyścigu podczas pierwszego dnia odpoczynku. Następnie czekał na wyniki próbki B, która również była pozytywna.
Były wice mistrz świata, zaprzeczył, jakoby miał celowo zażywać tę substancję. Światowa Agencja Antydopingowa (WADA), dopuszcza wyjątki, w których sportowcy mogą nieumyślnie spożyć zakazane substancje, na przykład poprzez zanieczyszczone suplementy czy odżywki.
Takie leki, znajdują się na zabronione liście WADA jako lista „określonych substancji”. HCT jest jedną z nich.
Sprawa trafi teraz do Rosyjskiej Federacji, następnie do UCI i WADA. Jeśli nadal będą wątpliwości, sprawa skończy się w Międzynarodowym Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu (CAS).
Andrzej
