Edvald Boasson Hagen, zdaniem swojego starszego kolegi – Thora Hushovda, powinien zapomnieć o finiszach z peletonu i zwycięstwie w Tour de France. Jego zdaniem, młody kolarz powinien skoncentrować się na klasykach i wygranych etapowych.
„Myślę, że Edvald nie ma szans wygrać Tour de France”, powiedział Hushovd dla norweskiej prasy. „Za to w jego zasięgu, są wszystkie klasyki”, dodał.
Szanse Boasson Hagen`a na finisze z peletonu, zostały skutecznie zmniejszone przez transfer Marka Cavendisha do Sky Team. „Teraz już nie może skupić się na płaskich sprintach, ponieważ Cavendish będzie miał monopol na takie końcówki. Nikt chyba nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Edvald może pójść w nieco cięższe finisze, potwierdził to wygrywając szósty etap Tour de France”.
Bez wątpienia, 24-latek jest jednym z najwszechstronniejszych kolarzy świata. Zauważa to również były mistrz świata, sugerując że Hagen może dać sobie rade podczas czasówki z takim kolarzem jak Fabian Cancellara. „Zobaczcie, że takie asy jak Cancellara nie są już tak doskonałe, jak było to wcześniej. Jeśli Edvald zdecydował by się na start w mistrzostwach świata na czas, myślę że byłby wysoko”, opowiada Hushovd.
Doświadczony Norweg, który od przyszłego sezonu reprezentować będzie barwy BMC-Racing, na początku swojej kariery był obiecującym czasowcem. Następnie ewoluował w sprintera, by teraz skupiać się na klasykach. Uważa on, że podobnie może rozwijać się kariera Boasson Hagena.
„On bardzo dobrze się rozwija i myślę, że automatycznie będzie dostosowywał się do roli, którą będzie musiał odgrywać w ekipie. Obierze dobry kierunek i sam będzie wiedział co z nim zrobić. Edvald nie jest typem człowieka, któremu trzeba udzielać rad”, opowiada o swoim reprezentacyjnym koledze.
Andrzej
