Michele Scarponi (Lampre-ISD) zrezygnował z jazdy po 26 kilometrach, 14. etapu hiszpańskiej Vuelty z Astorga do La Farrapona/Lagos de Somiedo.
Włoch jest zmęczony i nie widział dalszego sensu w kontynuowaniu jazdy. Wszystko przez wczorajszy etap, gdzie doświadczony Włoch stracił ponad 20 minut do swoich najgroźniejszych rywali. Spadł przez to na 37 pozycję, ze stratą 24:10 do lidera wyścigu Bradleya Wigginsa (Sky).
W rzeczywistości jednak, Scarponi wyraźnie nie trafił z formą na wyścig. Na górskich etapach, nigdy nie walczył o podium etapowe. Po znakomitej, drugiej pozycji w Giro d’Italia, wydawało się, że to on wraz z Vincenzo Nibalim (Liquigas-Cannondale) i Igorem Antonem (Euskaltel-Euskadi), będą głównymi faworytami do końcowego zwycięstwa.
Przez pech klubowego kolegi, otwiera się wielka szansa dla Przemysława Niemca (Lampre-ISD), głównego pomocnika Scarponiego. Pod nieobecność swojego lidera, to on jest najlepszym góralem we włoskiej ekipie.
Andrzej