Choć Chris Froome (Sky) ma w swojej karierze zaledwie jedno zwycięstwo UCI, to wczoraj zdołał założyć czerwoną koszulkę lidera wyścigu Vuelta a Espana.
26-letni Froome, przyjechał na wyścig Vuelta a España jako jeden z ważniejszych pomocników Bradley`a Wigginsa, to po zakończeniu 47 kilometrowej czasówki w Salamance, to on stał się liderem ekipy oraz całego wyścigu.
„Gdy Bradley Wiggins przekroczył linię mety, pomyślałem sobie, że jestem w tarapatach bo to on miał być liderem”, żartuje Brytyjczyk. „Może uda się utrzymać koszulkę przez dwa tygodnie. Taka sytuacja nigdy nie była brana pod uwagę. Dostałem zielone światło od zespołu, aby pojechać czasówkę na sto procent. Miałem naprawdę dobry dzień”.
Jedynym zwycięstwem Frooma, który w 2008.r zmienił obywatelstwo z kenijskiego na brytyjskie jest etapowy triumf w Giro del Capo. Choć trzeba przyznać, że na pewno nie jest to zawodnik „znikąd”. Rok temu był vice mistrzem Wielkiej Brytanii w jeździe na czas, startował już w Wielkich Tourach i jest bardzo solidnym zawodnikiem. Ostatnio ścigał się w Tour de Pologne.
Andrzej
