Wyścig Tour de Pologne byl kolejnym krokiem w kierunku współpracy drużyny Bank BGŻ Team z holenderskim Rabobankiem.

Tegoroczny wyścig Tour de Pologne miał szczególne znaczenie dla holenderskiego Rabobanku i polskiego Banku BGŻ. Kolarze ekipy prowadzonej przez Erika Dekkera pojawili się w Polsce w nowych strojach z bardzo widocznym logotypem Banku BGŻ, co było pierwszym krokiem w kierunku współpracy pomiędzy holenderską ekipą i polską drużyną Bank BGŻ Team, w której na co dzień jeździ obecny w składzie Reprezentacji Polski Paweł Cieślik. Podczas etapu w Bukowinie Tatrzańskiej kolarzy odwiedzili wiceprezes Rabobanku Sander Pruijs oraz prezes Banku BGŻ Jacek Bartkiewicz. Celem wizyty było poszukiwanie możliwości współpracy pomiędzy ekipami kolarskimi sponsorowanymi przez oba banki. W rozmowach uczestniczyli dyrektorzy sportowi Rabobanku i Bank BGŻ Team Erik Dekker i Zbigniew Szczepkowski.

Erik Dekker: W Holandii Rabobank znaczy sport. Bank wiele lat temu podjął decyzję o inwestowaniu w sport, a od 1996 roku jest także sponsorem zawodowej drużyny kolarskiej Rabobank Cycling Team. W Holandii wszyscy jeżdżą na rowerach, kolarstwo, zarówno amatorskie jak i zawodowe, jest bardzo popularne. Myślę, że podstawą sukcesu w sponsoringu sportowym jest jasne określenie celów i stworzenie długofalowego planu. Nie chodzi tutaj o budowanie świadomości marki, bo 15 milionów mieszkańców Holandii bardzo dobrze wie, co znaczy Rabobank. Chodzi o emocje i wizerunek. Rabobank cały czas się rozwija i ten rozwój przekłada się także na sponsorowane przez bank drużyny sportowe. Nasz team dla młodych kolarzy, Rabobank Continental, nie jest w stanie przyjąć wszystkich chętnych, ale i tak szkolimy bardzo wielu kolarzy. W Holandii jest wiele talentów, a nasz system szkolenia uważany jest za jeden z najlepszych na świecie. Nie możemy oczywiście przejmować wszystkich do drużyny zawodowej, dlatego część z nich jeździ później w innych ekipach, na przykład w Vacansoleil. Z jednej strony zawsze trochę żałujemy, kiedy wyszkoleni przez nas kolarze podpisują kontrakty z innymi teamami, z drugiej strony, jesteśmy dumni, gdy odnoszą sukcesy, bo to potwierdza dobry kierunek rozwoju i skuteczność sponsoringu sportowego Rabobanku.

Zbigniew Szczepkowski: Jako drużyna Bank BGŻ Team działamy niezależnie i podejmujemy swoje decyzje, jednak bardzo zależy nam na bliższej współpracy z drużyną Rabobanku. Nasz team istnieje dopiero pierwszy sezon i znajduje się wciąż w fazie budowy, dlatego skorzystanie z doświadczeń tak mocnej i obecnej od wielu lat w zawodowym peletonie ekipy, będzie dla nas bardzo ważne. Na razie zastanawiamy się, jak taka współpraca powinna wyglądać, poznajemy się i dużo rozmawiamy o kolarstwie. Decyzja o stworzeniu w Polsce mocnej ekipy była dla Banku BGŻ decyzją strategiczną, a sukcesy odnoszone przez zawodników Rabobanku pokazują, że warto przyjrzeć się systemowi szkolenia holenderskiej ekipy. Jestem przekonany, że na takiej współpracy skorzystać mogą nie tylko drużyny sportowe, ale także sponsorzy.

Źródło: Team BGŻ

Poprzedni artykułGilbert nie przestaje zadziwiać. Belg nowym liderem Eneco Tour.
Następny artykułPinot wygrywa i zostaje nowym liderem Tour de l’Ain
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments