Nowy lider zespołu FDJ, Pierrick Fedrigo, przygotowuje się do następnego sezonu. Obóz treningowy zespołu odbywa się w Moussy-le-Vieux, niedaleko Paryża.
Pierrick Fedrigo, były zawodnik Bouygues Telecom nie próżnuje i już trenuje do sezonu 2011. Swoim zaangażowaniem wywarł imponujące wrażenie na menedżerze zespołu, Marc’u Madiot. „Dopiero go poznaję, ale to, co widzę bardzo mi imponuje. Widzę, że jest bardzo zaangażowany w budowanie zespołu. Jeśli ma jakieś pomysły na inne rozwiązanie pewnych kwestii, nie boi się o tym mówić. On z pewnością nadaje się na lidera. I będzie liderem naszego zespołu”, powiedział Madiot w wywiadzie dla L’Equipe.
Mimo, że FDJ będzie jeździć w przyszłym roku na licencji Professional Continental, Fedrigo wciąż ma nadzieję konkurować i odnosić sukcesy na najwyższym szczeblu w 2011 roku. „Teraz trenuję z trenerem Frédéric’iem Grappe, który przygotowuje mnie do wyścigu Paryż – Nicea. Nigdy nie udało mi się tam dobrze wypaść. W następnym roku, ten wyścig będzie moim celem numer jeden”, powiedział Fedrigo.
Grappe był zdziwiony, gdyż Fedrigo nie trenował w poprzednim zespole według odpowiednich planów treningowych. „Nie zapisywał przejechanych kilometrów, ani godzin treningów. Nie wiem, jak on mógł kręcić tak dobre wyniki bez odpowiednich planów treningów. Podobno, gdy startował nigdy nie wiedział, czy jest w formie czy nie. Dopiero czterdzieści kilometrów przed metą patrzył na twarze zawodników i decydował czy da radę odnieść zwycięstwo. Teraz, skoro jest pod moją opieką, postaram się go nauczyć korzystać z planów treningowych”, dodał Grappe.
Galopente
Foto: www.corvospro.com
