Lino Gastaldello, właściciel i prezes włoskiego producenta rowerów Wilier-Triestina, zginął w sobotę rano na skutek obrażeń odniesionych po tym, jak został potrącony przez samochód podczas przejażdżki rowerowej we włoskim Treviso.
Włoski portal ilgiornaledivicenza.it poinformował, że 71-latek został potrącony około godziny 10:30. Samochód kierowany był przez obywatela Macedonii, który mieszka w pobliżu. Co prawda na miejscu wypadku szybko pojawiły się służby ratunkowe. Niestety po dwóch godzinach w szpitalu w pobliskim Castelfranco Veneto, Gastaldello zmarł.
71-latek był kluczową postacią w odbudowie marki Wilier która była pogrążona w kryzysie w latach od 1950 do 1960. Jednak Gastaldello wyprowadził firmę na prostą i doprowadził markę Wilier do 100-lecia firmy w 2006 roku.
Na rowerach firmy Wilier w przeszłości ścigał się m.in. Marco Pantami. W ostatnich latach kolarze ekipy Lampre-Farense-Vini na czele z takimi kolarzami jak Damiano Cunego i Alessandro Ballan, którzy wygrywają największe wyścigi świata na rowerach włoskiej firmy.