Matthias Kessler, który miał wypadek podczas treningu na Majorce, prawdopodobnie najgorsze ma już za sobą.
Rzecznik prasowy szpitala Son-Dureta w Palma de Mallorca powiedział, że lekarze postanowili przenieść Kesslera w stan sztucznej śpiączki: „Jest już coraz lepiej, jego stan jest nadal ciężki, ale już nie krytyczny.”
30-letni Niemiec, któremu w lipcu 2009, minęła dwuletnia dyskwalifikacja dopingowa, przeszedł poważną operację głowy. Kessler stracił kontrolę nad rowerem, kiedy pod jego kołami pojawił się…kot. Zawodnik nie zdołał go ominąć i z całym impetem uderzył o asfalt.
Prawdopodobnie Kessler jechał bez kasku.
Kessler w stanie sztucznej śpiączki – prawdopodobnie jechał bez kasku