Tom ZirbelAmerykański kolarz Tom Zirbel, który niespodziewanie zajął czwarte miejsce w mistrzostwach świata w Mendrisio w jeździe indywidualnej na czas, miał miesiąc wcześniej podczas mistrzostw USA pozytywny wynik kontroli antydopingowej.
W jego organizmie wykryto DHEA, hormon sterydowy znajdujący się na liście zabronionych środków.

O tym fakcie poinformował sam zawodnik, ale jednocześnie podkreślił, że nigdy nie stosował dopingu i że będzie z niecierpliwością czekać na wyniki próbki B.

Zirbel, zawodnik mało znanej ekipy Bissell, zajął w mistrzostwach USA drugie miejsce, co pozwoliło mu na start w Mendrisio. Niewiele brakowało, a stanąłby w Szwajcarii na podium. Ostatecznie wyprzedzili go Szwajcar Fabian Cancellara, Szwed Gustav Larsson i Niemiec Tony Martin.

Dyrektor generalny Garmin, nowej ekipy kolarza, z którą Zirbel podpisał kontrakt kilka tygodni temu, powiedział: „Nie tolerujemy dopingu w zespole, dzisiejsza informacja spowoduje, iż Tom nie będzie ścigał się z nami w przyszłym sezonie”.

Jeśli próbka B potwierdzi stosowanie dopingu, kolarzowi grozi dwuletnia dyskwalifikacja.


Poprzedni artykułTour de l’Avenir 2010 nabiera kształtów
Następny artykułValverde: „Najwspanialszy moment w 2009 roku, to zwycięstwo w Dauphine Libere”
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments