WSiORoger Kluge (LKT Brandenburg) po finiszu z peletonu, zwyciężył drugi etap Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Liderem pozostał Friedemann.

Drugi środowy etap z Nowego Sącza do Jasła liczył 116,1 km. Na jego trasie znalazły się cztery premie górskie.

Na początku etapu zaatakował Paweł Sztobryn jadący w barwach Polska BGŻ, który już po 15 kilometrach na pierwszej premii górskiej uzyskał przewagę 4 minut nad peletonem.

Kolejną premię Sztobryn pokonał już z przewagą 2 minut, gdyż peleton wziął się do pracy. Na zjeździe zaatakował Yauhen Sobal (Centri della Calzatura), który dołączył do Polaka.

Na podjeździe pod kolejną premię górską w Małastowie na 51 kilometrze, Sobal odjechał samotnie i na szczycie miał już minutę przewagi na Sztobrynem.

Ostatnie 50 kilometrów to w przeważającej części płaski odcinek, w związku z tym na czoło zasadniczej grupy wysunęli się kolarze CCC Polsat, chcąc na końcowych metrach zapewne rozprowadzić nowego Mistrza Polski Krzysztofa Jeżowskiego.

Z każdym kilometrem przewaga Sobala malała. Na rundę w Jaśle Białorusin wjechał samotnie. Przejeżdżając przez linię mety uniósł ręce w geście triumfu, jednak pomylił się. Słysząc dzwonek ponownie wziął się do pracy.

Po chwili ucieczka Sobala została zlikwidowana. Rozpędzony peleton wchłonął kolarza i pewne było, że finisz zostanie rozegrany z całej grupy.

Najszybciej do mety dojechał Roger Kluge, który zdecydowanie pokonał Danilo Hondo (PSK Whirpool-Author). Trzeci był Polak z ekipy DHL-Author – Dariusz Rudnicki.

W klasyfikacji generalnej bez zmian, liderem pozostał Matthias Friedemann.

Jutro górski etap z Krosna do Jarosława o długości 224,8 km z pięcioma premiami górskimi, w tym dwiema pierwszej kategorii.

Pełne wyniki 2 etapu znajdziesz > tutaj

Prezentacja Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków > tutaj

Foto: naszosie.pl

Poprzedni artykułMatthias Friedemann liderem WSiO
Następny artykułSzosowe ME juniorów: Wiśniowski 17 na czas
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments