Wiadomość, o której mówił Rafał w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”, została oficjalnie potwierdzona przez Ralpha Denka.
Początkowo, po potwierdzeniu transferu do niemieckiej drużyny, Rafał miał być liderem na Giro d’Italia i Vuelta a Espana. We Francji na czele drużyny widniał Leopold Konig. Menedżer zespołu Ralph Denk potwierdził jednak, że nastąpiła zmiana – Czech wystąpi we Włoszech, a Polak we Francji.
Decyzja została podjęta. Rafał będzie naszym kapitanem w Tour de France, a Leopold Koenig w Giro d’Italia. Oczekujemy miejsca w pierwszej piątce klasyfikacji generalnej – powiedział „Przeglądowi Sportowemu” Denk.
Zmiana nastąpiła po przeanalizowaniu trasy Wielkiej Pętli. Rafał miał celować w 'generalkę’ francuskiego Wielkiego Touru dopiero w 2018 roku, ale włodarze BORA-hansgrohe uznali, że już w przyszłym sezonie Polak będzie miał okazję do pokazania swojej siły.
Przeanalizowaliśmy etapy Tour de France i zmieniliśmy plan oraz skład na Wielką Pętlę. Rafał powalczy o pierwszą piątkę w generalce, a Peter Sagan o zieloną koszulkę w klasyfikacji punktowej. Mamy mocnych kolarzy na płaskie odcinki, jak Marcus Burghardt, Aleksejs Saramotins czy Maciej Bodnar. Na podjazdach silni są Emanuel Buchmann i Patrick Konrad. Myślę, że zapewnimy Rafałowi wsparcie, jakiego potrzebuje. Na pewno będzie z nim Paweł Poljański. To świetny góral – kontynuuje w Przeglądzie Denk.
Majka ma już doświadczenie w walce o klasyfikację generalną Wielkich Tourów – zajmował już trzecie miejsce w Vuelta a Espana i piąte w Giro d’Italia. Na koncie ma trzy etapy Tour de France i dwie koszulki najlepszego górala Wielkiej Pętli. W przyszłym roku spróbuje powtórzyć sukces Zenona Jaskuły, który był trzeci w Tour de France 1993.
naprzód Rafał !!! trzymamy kciuki !!!
Tak jest !
To super będziemy pchać ale ja Rafała widzę w hiszpańskiej vuelcie jako realnego zwycięstwa w tdf będzie miał ciężko do pierwszej piątki się dostać