Foto: Giro d'Italia

Trzykrotny mistrz świata doczekał się wreszcie swojego ponownego triumfu na etapie włoskiego Giro.

W zeszłym roku na dziesiątym etapie do Tortoreto, a dziś na dziesiątym etapie do Foligno nie miał równych Peter Sagan. Słowak doskonale wykończył koncertową jazdę ekipy BORA – hansgrohe, w której jedną z głównych ról miał Maciej Bodnar.

Dzisiaj był dla nas bardzo dobry dzień. Ogromne podziękowania dla kolegów za fantastyczną pracę. Daliśmy z siebie wszystko i cieszę się, że udało się wygrać

– mówił na mecie Słowak w dość zabawnej mieszance kilku języków.

Sagan dzięki zwycięstwu został liderem klasyfikacji punktowej i po dniu przerwy przystąpi do wyścigu w cyklamenowej koszulce.

Jestem w dobrej formie co było już widać na poprzednich etapach. Jednak tamte odcinki były łatwiejsze i nie udało nam się zmęczyć konkurentów. Teraz mam cyklamenową koszulkę, ale przed nami jeszcze długa droga, bo jesteśmy w połowie Giro d’Italia

– zakończył Peter Sagan.

Poprzedni artykułVuelta a Andalucia 2021: Mark Cavendish w składzie zespołu Deceuninck-Quick-Step
Następny artykułCotygodniowy Quiz Kolarski #24
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments