fot. Jaroslav Svoboda – JSPhoto / Tour of the Alps

Dla Brytyjczyka włoski wyścig będzie głównym celem pierwszej części sezonu. W zeszłym roku wycofał się z Giro d’Italia z powodu choroby.

Kolarz EF Education – EasyPost dwukrotnie plasował się w TOP 10 klasyfikacji generalnej włoskiego Giro. Trzeci zawodnik „generalki” La Vuelta ciclista a España z 2020 roku twierdzi, że nie odstrasza go mnie górzysta trasa tegorocznego Giro d’Italia.

— Giro to najważniejszy cel. Nie będzie tak wiele gór jak w poprzednich latach, ale i tak będzie bardzo ciężko. Liczę, że wszystko ułoży się pozytywnie i będę w dobrej formie. Ważne, aby ominęły mnie kłopoty zdrowotne, jak to miało miejsce w poprzedniej edycji

— powiedział dziennikarzom Cyclingnews 29- letni zawodnik.

Hugh Carthy pokazał się z bardzo dobrej strony na trasie O Gran Camiño – The Historical Route, gdzie wywalczył szóste miejsce w klasyfikacji generalnej:

— Pierwszy wyścig sezonu jest zawsze trochę niewiadomą. Ciężko założyć, kto jest w jakiej formie. Miałem dobrą zimę, byłem zdrowy, a na treningach wszystko szło zgodnie z planem. Ze startu w Hiszpanii mogę być zadowolony.

Poprzedni artykułMamy potwierdzenie. Patryk Goszczurny trafi do Visma | Lease a Bike Development!
Następny artykułKobe Goossens przeszedł kolejną operację
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments