Naszosowe podsumowanie sezonu 2023: Kobiecy Lidl-Trek

Z lekkim poślizgiem przed Państwem planowo poniedziałkowy tekst, którego bohaterkami będą zawodniczki Lidl-Trek. Amerykańska drużyna ma za sobą naprawdę udany rok, którego efektem jest drugie miejsce w rankingu Międzynarodowej Unii Kolarskiej – lepsze było tylko niesamowite Team SD Worx.

Na czele zespołu, podobnie jak u panów z Lidl-Trek, stoi Luca Guercilena, acz za żeńską część mocno odpowiada Ina-Yoko Teutenberg. Taki układ najwyraźniej musi być bardzo skuteczny, bowiem amerykańska drużyna zdołała w tym roku odnieść aż 14 zwycięstw, w tym 6 na poziomie World Tour, a przede wszystkim być najlepszą z całej „reszty świata” bijącej się o każdy punkt UCI za plecami holenderskiego Team SD Worx.

Równie ważny co sukcesy jest dla tego typu zespołów także potencjał na przyszłość. Ta wygląda naprawdę dobrze, albowiem w barwach Lidl-Trek ścigają się bardzo rozwojowe zawodniczki – ten sezon odkrył wielki talent Gai Realini, premierowe Tour de l’Avenir Femmes wygrała z kolei Shirin van Anrooij, która też drugi rok z rzędu triumfowała w klasyfikacji do lat 23 w rankingu Women’s World Tour za cały sezon. O wynikach więcej jednak poniżej.

Najważniejsze sukcesy chronologicznie:
🇦🇺2. miejsce w kl. generalnej i wygrana kl. górska Santos Tour Down Under
🇦🇺2. lokata w Cadel Evans Great Ocean Road Race
🇦🇪Dublet w kl. generalnej, triumf na etapie i w kl. młodzieżowej UAE Tour Women
🇪🇸2 wygrane odcinki i 3. pozycja w generalce Volta Comunitat Valenciana (2.Pro)
🇮🇹Dublet w Trofeo Oro in Euro (1.1)
🇮🇹Dublet w Trofeo Alfredo Binda
🇧🇪2. miejsce w Classic Brugge-De Panne
🇧🇪3. lokata w Ronde van Vlaanderen
🇳🇱3. pozycja w Amstel Gold Race
🇧🇪3. miejsce w Strzale Walońskiej
🇧🇪2. lokata w Liège-Bastogne-Liège
🇪🇸Wygrany etap, 3. pozycja w kl. generalnej i triumf w kl. górskiej La Vuelta Femenina
🇪🇸2. miejsce w generalce i wygrana w kl. młodzieżowej Vuelta a Burgos Feminas
🇬🇧3. lokata w kl. generalnej RideLondon Classique
🇨🇭3. pozycja w generalce Tour de Suisse Women
🇮🇹Wygrany etap i kl. młodzieżowa, 3. miejsce w kl. generalnej Giro d’Italia Donne
🇧🇪Triumf na etapie, w kl. generalnej i punktowej Baloise Ladies Tour (2.1)
🇳🇱Zwycięstwo na odcinku Simac Ladies Tour

Kluczowe kolarki Lidl-Trek w sezonie 2023:
🇮🇹Gaia Realini
22-letnia Włoszka to absolutnie największe objawienie tego roku w kobiecym kolarstwie. Okej, młoda kolarka była rok temu 13. w Giro d’Italia Donne i przy swoich ledwie 20 dniach startowych UCI w barwach rodzimego Isolmant – Premac – Vittoria zdradzała potencjał na wielką karierę, ale jej tegoroczne wyniki i tak były zaskakujące w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Sezon zaczął się dla niej od 2. miejsca w UAE Tour Women, gdzie od wygranej dzieliło ją tylko to, że obok niej jechała jej koleżanka klubowa Elisa Longo Borghini. Dalej mamy już triumf w Trofeo Oro in Euro, 3. miejsce w Strzale Walońskiej, 7. lokatę w Liège-Bastogne-Liège i następnie docieramy do świetnego występu w La Vuelta Feminina. Młoda Włoszka, która po bardzo słabym 3. etapie była 54. w klasyfikacji generalnej, wygrywa etap, a ostatniego dnia na Lagos de Covadonga jest druga, dzięki czemu z 12. lokaty awansuje na podium wyścigu. Lepsze okazują się być tylko Annemiek van Vleuten i Demi Vollering.

Mało? Giro d’Italia Donne i Tour de l’Avenir Femmes młoda kolarka kończy na 3. miejscach w klasyfikacjach generalnych, we Francji zgarnia także etap. Do końca roku Włoszka pojawi się w czołowych 10. także podczas Tour de Romandie Féminin, Giro dell’Emilia i gravelowych Mistrzostw Świata. Piękny rok.

🇮🇹Elisa Longo Borghini
31-latka miała być największą gwiazdą swojej ekipy, ale przyćmiła ją nieco jej młodsza rodaczka. Wszystkiemu winne są liczne kraksy, w których leżała Włoszka – ta nie ukończyła m.in. Giro d’Italia Donne i Tour de France Femmes. Nie znaczy to jednak, że zabrakło sukcesów. Elisa wygrała cały wyścig UAE Tour Women, została podwójną mistrzynią swojego kraju, a w trakcie Giro zgarnęła jeden z etapów. Dobrze było także w klasykach – była 2. w Liège-Bastogne-Liège czy 3. w Ronde van Vlaanderen. Finalnie jednak to był najsłabszy sezon dla niej od 2011 roku patrząc na rankingi UCI.

🇳🇱Shirin van Anrooij
21-letnia Holenderka to wschodząca gwiazda szosowego kolarstwa. Zawodniczka Lidl-Trek drugi rok z rzędu wygrała klasyfikację młodzieżową Women’s World Tour, a złożyły się na to m.in. triumf w Trofeo Alfredo Binda, 3. miejsce w Amstel Gold Race czy 2. lokata w klasyfikacji generalnej Vuelta a Burgos Feminas. Dobrych miejsc było zdecydowanie więcej, ale na wspomnienie zasługuje przede wszystkim młodzieżowy sukces Holenderki – ta wygrała bardzo trudną, premierową edycję Tour de l’Avenir Femmes.

🇮🇹Elisa Balsamo
Kariera 25-letniej Włoszki po zdobyciu tytułu mistrzyni świata w 2021 roku nabrała chwilowo tempa, ale obecnie nieco zgasła. W zeszłym sezonie Elisa odniosła 9 zwycięstw, w tym było ich zdecydowanie mniej – jedynie 3. Mowa tu o dwóch etapach rozgrywanego w lutym Setmana Ciclista-Volta Comunitat Valenciana Fèmines, a także odcinku Simac Ladies Tour. Nie znaczy to jednak, że Włoszce brakowało wysokich lokat – w sumie w czołowej „5” meldowała się 15-krotnie. Jest dobrze, acz przyzwyczajenie podpowiadało, że powinno być jeszcze lepiej.

Największe pozytywne zaskoczenia:
O Gai Realini napisałem już wystarczająco, ale z takich ciekawych plusów w Lidl-Trek warto zauważyć także błyskawiczny powrót na najwyższy poziom po długiej przerwie macierzyńskiej Elizabeth Deignan. Ta już w pierwszych swoich startach potrafiła być wysoko na etapie La Vuelty czy zakończyć na podium cały worldtourowy wyścig RideLondon Classique. To może być inspiracja dla innych kolarek, że ciąża to nie koniec kariery.

Największe rozczarowania:
Gdzie się podziała Lisa Klein? Ledwie 27-letnia kolarka swój szczyt kariery miała w sezonie 2019, a od tamtej pory jej wyniki w żaden sposób nie nawiązują do tamtych sukcesów. Wydawało się, że Niemka może na stałe zagościć na podiach największych imprez w jeździe indywidualnej na czas, a jej ciężko złapać się obecnie do rodzimej kadry. Coś poszło nie tak.

Podsumowanie:
To był naprawdę dobry rok dla ekipy Lidl-Trek. Wiadomo – porównując się do Team SD Worx każdy będzie wyglądał blado, ale holenderska drużyna jest swoistą anomalią w świecie sportu. Amerykańska formacja tymczasem dość regularnie wygrywała, jeśli zaś przegrywała to głównie z dominatorkami meldując się gdzieś tuż za ich plecami. Co równie ważne to fakt, że w zespole następuje wymiana pokoleniowa, a wiele doświadczonych liderek płynnie oddaje pole do popisu dużo młodszym koleżankom. To sprawia, że wydaje się, że Lidl-Trek zagości w czołówce tabel na długie, długie lata.