Veneto Classic zakończył się dużym sukcesem dla kolarzy UAE Team Emirates. Dwie czołowe pozycje zajęli Davide Formolo i Marc Hirschi. Dla Włocha mógł to być ostatni wyścig w barwach obecnej drużyny.
Prawdziwa rywalizacja o zwycięstwo na Veneto Classic rozpoczęła się na 10 kilometrów przed metą od ataku Filippo Zany. Do kolarza Team Jayco AlUla dołączyli jednak dwaj rywale z UAE Team Emirates – Marc Hirschi i Davide Formolo. Zana znalazł się w trudnej sytuacji, gdyż był atakowany przez duet z UAE. Ostatecznie Formolo odjechał już na metę, a Hirschi ograł Zanę na finiszu.
Podczas ostatniego podjazdu dałem z siebie wszystko. Na żwirowym podjeździe miałem drobne problemy i musiałem postawić nogę na ziemi. Straciłem tam ponad 10 sekund, ale czułem się mocny i wróciłem do walki. Marc Powiedział, że mogę zaatakować. Wspaniale jest zakończyć wyścig w ten sposób
– przyznał Formolo dla WielerFlits.
Wiele mówiło się o odejściu Davide Formolo z UAE Team Emirates do Movistar Team. Oficjalnych informacji brak, a zwycięzca Veneto Classic musiał po wygranej zmierzyć się z pytaniami dziennikarzy na ten trudny temat. Zespół UAE ma niebawem udać się na zgrupowanie do Dubaju. Marc Hirschi przyznał, że tam będzie, a Formolo w wywiadzie stwierdził, że wybiera się na wakacje. Możliwe, że zdradził tajemnicę odejścia z UAE Team Emirates i w niedzielę odniósł pożegnalne zwycięstwo dla tej ekipy.
Sytuacja była prawie taka sama jak rok temu. To było dla nas idealne. Na żwirowym podjeździe trochę straciłem, ale pojechałem w dobrym tempie i wiedziałem, że mogę wrócić. Później atakowaliśmy na zmianę, więc Zana musiał pracować. Było prawie niemożliwe, żeby wygrał
– przyznał Marc Hirschi.
