fot. Tomasz Śmietana / PT Photos / ORLEN Wyścig Narodów

Włoch Francesco Busatto był najszybszy w finiszu z okrojonej grupy, pokonując Gala Glivara (Słowenia) i Carlosa Canala (Hiszpania). Na 23. pozycji linię mety przeciął Marek Kapela z reprezentacji Polski.

Urocza Lewocza gościła start trzeciego etapu ORLEN Wyścigu Narodów. Po starcie z malowniczego miasteczka, zawodnicy udali się w stronę Tatr, a konkretnie Szczyrbskiego Jeziora, gdzie na 10-kilometrowym podjeździe (4,5%) ulokowano metę dzisiejszych zmagań. Reszta trasy prowadziła po pagórkowatym terenie – znalazła się tam jednak górska premia specjalna BUKOVINA Resort.

W ORLEN Wyścig Narodów startuje reprezentacja Polski, GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier, Lubelskie Perła Polski i KK Tarnovia Tarnowo Podgórne. Po dwóch etapach liderem zmagań był Duńczyk Nikolaj Mengel.

Może być zdjęciem przedstawiającym tekst

Niedługo po starcie ostrym kolarze ruszyli do ataku, licząc na bierność peletonu i ewentualne sięgnięcie po zwycięstwo. Przyspieszali między innymi Pierre Thierry (Francja), Alessandro Romele (Włochy), Noah Hobbs (Wielka Brytania) czy Joshua Gudnitz (Dania), jednak żadnej z grupek nie udało się odjechać peletonowi. Kilkadziesiąt sekund przewagi po kilkunastu kilometrach wypracował sobie Jakub Musialik z KK Tarnovia Tarnowo Podgórne, lecz i on został doścignięty.

Przez kilkadziesiąt kilometrów sytuacja nie ulegała zmianie – liczne ataki powodowały wysokie tempo grupy, lecz nikt nie był w stanie uformować ucieczki. Udało się to dopiero Amerykaninowi Cole’owi Kesslerowi, który zajął trzecie miejsce na pierwszym etapie ORLEN Wyścigu Narodów. Dziś znów został odpuszczony przez peleton, dzięki czemu wygrał specjalną górską premię BUKOVINA Resort, ulokowaną na jednym ze słowackich podjazdów.

Krótko po wjechaniu na jego szczyt, dołączył do niego Norweg Kasper Heggø. Dwuosobowa ucieczka miała około 3-minutową przewagę nad peletonem, w którym tempo dyktowała ekipa lidera wyścigu, reprezentacja Danii.

Różnica dzieląca dwie grupy przez długi czas utrzymywała się na stałym poziomie. Dopiero gdy kolarze zaczęli zbliżać się do finałowej wspinaczki, tempo w peletonie znacznie wzrosło, co doprowadziło do zlikwidowania odjazdu jeszcze zanim szosa na dobre zaczęła się wznosić. Aktywnie na czele grupy jechali Luksemburczycy, jednak u podnóża podjazdu pod Szczyrbskie Jezioro z przodu pojawiły się niebieskie trykoty Włochów.

Reprezentację Azzurrich chcieli przechytrzyć Andrey Remkhe (Kazachstan), Alekss Krasts (Łotwa) oraz Diego Uriarte (Hiszpania), jednak ich ataki zostały zlikwidowane przed metą. Za sprawą wysokiego tempa, w grupie doszło do sporej selekcji, ale mimo tego utrzymało się w niej kilkudziesięciu zawodników.

Najszybciej finiszował z niej Francesco Busatto, wykańczając pracę kolegów z reprezentacji – Włoch niedawno sięgnął po zwycięstwo w młodzieżowym Liege-Bastogne-Liege. Podium uzupełnili Gal Glivar (Słowenia) – triumfator Karpackiego Wyścigu Kurierów – oraz Carlos Canal (Hiszpania), na co dzień ścigający się w Euskaltel-Euskadi. Najwyżej z Polaków finiszował Marek Kapela z reprezentacji, który zajął 23. miejsce.

Pośród kolarzy, którzy stracili kontakt z peletonem, był lider wyścigu – Nikolaj Mengel (Dania). Zdołał on jednak utrzymać białą koszulkę lidera – przystąpi w niej do jutrzejszego etapu, rozgrywanego na trasie z Bukowiny do Nowego Sącza.

Wyniki 3. etapu ORLEN Wyścigu Narodów 2023:

Results powered by FirstCycling.com</p

Poprzedni artykułTour of Estonia 2023: Paterski tuż za czołową trójką, Fortin najlepszy
Następny artykułThüringen Ladies Tour 2023: Lonneke Uneken wygrywa, Marta Lach druga po udanej ucieczce
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Jan
Jan

Najlepszy z Polaków na … 41 miejscu… Kurtyna