fot. X²O Badkamers Trofee

W niedzielę wyścigiem Sluitingsprijs w Oostmalle zakończy się sezon przełajowy 2022/23. Był to czas wyjątkowy, obfitujący w wiele bardzo widowiskowych i emocjonujących wyścigów – podobnie powinien wyglądać ten ostatni. Na piaszczystej trasie zobaczymy między innymi: Laurensa Sweecka, Larsa van der Haara, Eliego Iserbyta, Michaela Vanthourenhouta, a wśród kobiet Lucindę Brand, Denise Betsemę czy Annemarie Worst.

Zmagania w Oostmalle rozgrywane są na terenie i w okolicach lotniska. Prosta startowa ulokowana jest… na pasie startowym, po którym zawodnicy i zawodniczki wjadą na długi odcinek piasku. Nie jest on bardzo wymagający, jednak jest go bardzo dużo, więc można wypracować sobie tam przewagę. Duża część rundy prowadzi też przez pofałdowane, leśne tereny, gdzie trasa naprzemiennie wznosi się i opada.

Najbardziej wymagający fragment okrążenia znajduje się w jego środkowej części i prowadzi przez głęboki piasek. Po pokonaniu tego odcinka, który obfituje także w ciasne agrafki, kolarze i kolarki udadzą się w stronę asfaltu.

Course Internationale Sluitingsprijs Oostmalle

Ostatnie trzy edycje męskiego wyścigu w Oostmalle padły łupem specjalisty od piasku – Laurensa Sweecka (Crelan-Fristads), który również stanie na starcie tegorocznej odsłony Sluitingsprijs. Zwycięzca klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w ostatnim czasie był bardzo regularny, jednak wyścig X²O Badkamers Trofee ukończył dopiero na 15. pozycji, co zasiało ziarno niepewności dotyczącej jego dyspozycji. Niewykluczone, że miał on po prostu zły dzień i po raz kolejny zakończy sezon z przytupem.

Na to samo będą liczyć też zawodnicy Pauwels Sauzen-Bingoal, Eli Iserbyt i Michael Vanthourenhout, którzy w Brukseli ustrzelili dublet. W ostatnim czasie obydwaj prezentowali się bardzo solidnie i ponownie mogą włączyć się w walkę o wygraną. Nie można skreślać też Larsa van der Haara (Baloise Trek Lions), trzeciego kolarza zmagań w Brukseli, który na piasku – podobnie jak Laurens Sweeck, radzi sobie bardzo dobrze. Przed dwoma laty mistrz Holandii ukończył Sluitingsprijs Oostmalle na trzeciej pozycji.

W czołówce mogą uplasować się także: dobrze dysponowany Jens Adams (Chocovit Cycling Team), Toon Vandebosch (Alpecin-Deceuninck) czy Kevin Kuhn (Tormans Cyclo Cross Team).

Lista startowa wyścigu elity kobiet prezentuje się gorzej. Główną faworytką wydaje się być Lucinda Brand (Baloise Trek Lions), która ostatnie wyścigi – X²O Badkamers Trofee w Brukseli i Waaslandcross w Sint-Niklaas ukończyła na podium. Na piasku znakomicie czuje się też Annemarie Worst (777), która wygrała ostatnią edycję Sluitingsprijs Oostmalle. Była mistrzyni Europy udowodniła to przed tygodniem, triumfując w Waaslandcross.

Na trasie w Oostmalle dobrze radzi sobie też Denise Betsema, kolarka Pauwels Sauzen-Bingoal, która wygrała tu dwa razy (jedno zwycięstwo zostało skreślone po zawieszeniu za obecność zakazanych środków w organizmie) – tyle samo razy zajmowała tu drugą pozycję. Holenderka jest jednak bardzo nieregularną zawodniczką i raczej nie należy upatrywać w niej faworytki do zwycięstwa. W walkę o czołowe miejsca mogą włączyć się też: Manon Bakker (Crelan-Fristads), Laura Verdonschot (De Ceuster-Bonache Cycling Team), Leonie Bentveld (Pauwels Sauzen-Bingoal) czy Aniek van Alphen (777).

Listy startowe: kobiety, mężczyźni

Wyścigi w Oostmalle będą transmitowane tutaj od 13.35 w niedzielę 26 lutego.

Poprzedni artykułOmloop Het Nieuwsblad kobiet 2023: Lotte Kopecky powiększa swoje coraz bardziej imponujące palmarés
Następny artykułCzy byk wygra osła? – zapowiedź Kuurne-Bruksela-Kuurne 2023
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments