fot. INEOS Grenadiers

Włoski sprinter liczy, że znajdzie się w składzie INEOS Grenadiers na Giro d’Italia.

Elia Viviani po latach wrócił do INEOS Grenadiers (wcześniej pod nazwą Team Sky) w sezonie 2022. Niestety nie wszystko wyglądało tak, jak zapewne sobie tego oczekiwał. Tylko dwie wygrane – na etapach Tour de la Provence i CRO Race raczej nie są powodem do wielkiej satysfakcji.

Włoski sprinter nie ma jeszcze konkretnego programu startów, ale chciałby także w przyszłym roku z powodzeniem łączyć szosę i tor. Jednak, aby powalczyć w Tirreno – Adriatico i Milano Sanremo będzie musiał odpuścić z odbywających się wtedy wyścigów Pucharu Świata na torze.

Dla mnie głównym priorytetem na kolejny sezon będzie powrót na trasę Giro d’Italia. Wiem jednak, że to jest uzależnione od moich wcześniejszych startów. Muszę przekonać swój zespół, aby oprócz klasyfikacji generalnej chętniej spojrzeli na sprinty w moim wykonaniu

– powiedział Elia Viviani w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport.

Poprzedni artykułKamil Małecki w Santic – Wibatech
Następny artykułMihkel Räim zasili ATT Investments
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments