Świetną passę ma w tym roku ekipa ATOM Deweloper Posciellux.pl Wrocław. Czy Polki stać na podtrzymanie jej podczas prestiżowego wyścigu Baloise Ladies Tour 2022? Impreza zaczyna się już dziś, a swój finał znajdzie w niedzielę.
Baloise Ladies Tour to stosunkowo nowy wyścig, acz mający na swojej liście zwycięzców praktycznie same głośne nazwiska. Triumfatorkami belgijsko-holenderskiej etapówki były już bowiem po dwa razy Marianne Vos, Lisa Klein i Jolien d’Hoore oraz jednokrotnie Emma Johansson. Kto w tym roku dołączy do tych sław?
Trasa
Zmagania rozpocznie już dzisiaj prolog poprowadzony ulicami Utrechtu. Bardziej niż profilem tego liczącego 3800 metrów odcinka chciałbym się jednak podzielić z Państwem mapą całej imprezy – tak, na zawodniczki tuż po tym odcinku czeka transfer z Holandii do Belgii. Warto też dodać, że koniec dzisiejszej rywalizacji zaplanowany jest po 21. Prawdziwe szaleństwo logistyczne.
Drugiego dnia na panie czeka niespełna 128km wokół miasta Zulte. Płasko, spokojnie, idealnie pod finisz z dużej grupy.
Nieco trudności do pokonania będą miały zawodniczki podczas 2. etapu. Start i meta będą miały miejsce w Herzele, acz finisz zostanie rozegrany na niewielkiej ściance, co sprzyjać powinno silnym kolarkom.
Czwartego dnia rywalizacji zostaną rozegrane dwa odcinki – najpierw etap 3a ze startu wspólnego, a następnie 3b, który będzie jazdą indywidualną na czas. Ten pierwszy liczyć będzie nieco ponad 80km z Cadzand do Knokke-Heist i powinien zakończyć się sprintem z dużej grupy, drugi z pewnością mocno wpłynie na kształt klasyfikacji generalnej, bo na 15,6km w Knokke-Heist powstać mogą dość duże różnice czasowe.
Ostatni, niedzielny etap poprowadzony zostanie wokół miasta Deinze. Tak jak i każdego poprzedniego dnia i tu będzie płasko, a walka rozegra się zapewne o triumf na odcinku oraz o bonifikaty, które mogą przyczynić się do drobnych korekt w końcowej klasyfikacji generalnej.
Lista startowa
Polakiem jestem, więc zacznę od naszych pań z ATOM Deweloper Posciellux.pl Wrocław. W Belgii (i poniekąd też w Holandii) o kolejny świetny wynik w tym roku powalczyć powinna triumfatorka niedawno zakończonego Lotto Belgium Tour – Agnieszka Skalniak-Sójka. 25-latka świetnie jeździ na czas, a i potrafi skoczyć w odpowiednim momencie, by na solo bądź w małej grupie dotrzeć do mety. Także i końcówka w Herzele powinna odpowiadać jej specyfice. Na prostszych finiszach powalczyć powinna Daria Pikulik, a u boku tych kolarek znajdą się Monika Brzeźna, Katarzyna Wilkos, Nikol Płosaj i mistrzyni Polski Wiktoria Pikulik.
Rywalki? Istnieje scenariusz, w którym nawet i 5 etapów wygra Lorena Wiebes (Team DSM). 23-letnia Holenderka to jedna z największych gwiazd światowego kolarstwa i praktycznie nikt nie potrafi w tym sezonie znaleźć na nią sposobu. Główną nadzieją jej konkurentek jest z pewnością czasówka – tam młoda zawodniczka powinna być do ugryzienia.
Nie ma jeszcze ostatecznej listy startowej, ale patrząc na wstępne zgłoszenia to ton rywalizacji mogą nadawać także zawodniczki takich ekip jak Trek – Segafredo (np. Letizia Paternoster), Human Powered Health (m.in. Mieke Kröger), Liv Racing Xstra, Parkhotel Valkenburg czy Plantur-Pura.
Mój typ
Lorena Wiebes wygra 3 etapy, ale to Agnieszka Skalniak-Sójka wygra klasyfikację generalną.
Transmisja
Wyścig niestety nie będzie pokazywany w żadnej ogólnodostępnej telewizji czy na platformie internetowej dostępnej na terytorium Polski.
