fot. Jan Christen

W drugim dziś wyścigu ze startu wspólnego w ramach Młodzieżowych Mistrzostw Europy rozgrywanych w portugalskiej Anadii rywalizowali juniorzy. Po złoty medal sięgnął Szwajcar Jan Christen, drugi był Norweg Jørgen Nordhagen, a podium uzupełnił Francuz Leo Bisiaux.

Panowie z roczników 2004 i 2005 musieli zmierzyć się z dystansem 125,8km, na który składało się 6 okrążeń wokół miasta Anadia. Mocno pofalowana trasa znana już była z wyścigu juniorek, zatem przewidywać można było ogromną selekcję i walkę o medale wśród silnych wspinaczy.

Na starcie stanęła reprezentacja Polski w składzie: Dominik Ratajczak (UKS Copernicus Toruń CCC), Marek Kapela (HRE Mazowsze Serce Polski NDM), Hubert Grygowski (UKS Copernicus Toruń CCC), Michał Żelazowski (A.S.D. Young Bikers Team Balmamion), Kajetan Wąsowicz (CZKKS „Kolejarz-Jura” Częstochowa) i Filip Gruszczyński (Grupa Kolarska Gliwice).

Może być zdjęciem przedstawiającym tekst „PROFILE Anadia 98m E 250 Andara 200 150 100 Anadia 95m 50 5 10 15 20 21,4 km Anadia 95m 3 160 ( 140 120 100 80 60 2”

Niestety o przebiegu rywalizacji i u juniorów nie wiadomo za wiele. Raporty mówią jedynie o przeraźliwym wręcz ukropie – termometry pokazywały wartości zbliżające się do 40 stopni Celsjusza, a zatem w słońcu żar musiał lać się z nieba. W takich okolicznościach przyrody o wygranej zadecydowała dwójkowa akcja, z której samotnie w końcówce do mety pomknął Jan Christen. Szwajcar jest już związany umową z UAE Team Emirates ważną do końca 2027 roku, a ten wynik to kolejne potwierdzenie jego ogromnego talentu.

Jako drugi metę przeciął norweski junior Jørgen Nordhagen. To on najdłużej utrzymywał tempo swojego rywala. Trzeci kolarz stracił już ponad 2 minuty, a był to Francuz Leo Bisiaux ścigający się na co dzień dla AG2R Citroën U19 Team. Za jego plecami dojechała pierwsza większa grupa, niestety i w niej nie było Polaków.

Ostatecznie najlepszym z naszych reprezentantów okazał się być 22. na mecie Michał Żelazowski. 31. pozycję zajął Marek Kapela, rywalizację ukończył też 53. Filip Gruszczyński. Jutro wyścigi orliczek i orlików.

Wyniki wyścigu ze startu wspólnego juniorek w ramach Mistrzostw Europy 2022:

Poprzedni artykułClara Koppenburg złamała biodro
Następny artykułWout van Aert: „To był ważny etap, aby zwiększyć moją przewagę w klasyfikacji punktowej”
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments