fot. Istrian Spring Trophy / Mario Stiehl / Stiehl Photography

Sean Flynn ze Swiss Racing Academy wygrał drugi etap Istrian Spring Trophy. W końcówce był lepszy od swojego towarzysza z ucieczki – Matthew Riccitello (Hagens Berman Axeon). Na czwartym miejscu uplasował się Bartosz Rudyk (Santic-Wibatech).

Zawodnicy rywalizujący w Istrian Spring Trophy ścigali się dziś na pofałdowanym, 153-kilometrowym etapie z Poreč do Funtany. Spośród wielu krótkich podjazdów, pokonywanych przez kolarzy, dwa oznaczone były jako górskie premie – pierwszy z nich ulokowany był w Rogovici (2,8 km; 4,8%), natomiast drugi w Vhr Lima (1,9 km; 5,2%).

Zmagania w Istrian Spring Trophy warto było śledzić, bowiem na starcie stanęło aż dziesięciu Polaków – w barwach Voster ATS Team w chorwackiej etapówce wzięli udział Patryk Stosz, Maciej Paterski, Jakub Murias, Szymon Rekita, Paweł Cieślik i Szymon Krawczyk. Oprócz nich na starcie w Poreč stanęli Bartosz Rudyk, Paweł Szóstka, Piotr Pękala (Santic – Wibatech) oraz Szymon Tracz (EF Education-NIPPO Development Team).

Niestety niełatwo było dowiedzieć się, co aktualnie działo się na trasie. Pomagały w tym komunikaty drużyny Wielerploeg Groot Amsterdam, która za pośrednictwem Twittera starała się relacjonować wydarzenia z chorwackiego wyścigu.

Kilkadziesiąt kilometrów po starcie od peletonu oderwało się dwóch kolarzy – Matthew Riccitello (Hagens Berman Axeon) i Sean Flynn (Swiss Racing Academy), dziesiąty zawodnik wczorajszego prologu. Dwójka wypracowała sobie około 3-minutową przewagę nad peletonem i dość długo utrzymywała ją na takim poziomie. W międzyczasie w głównej grupie doszło do dwóch kraks, w których ucierpieli zawodnicy takich zespołów, jak Astana Qazaqstan Development Team, P&S Benotti czy Colombia Tierra de Atletas – GW Bicicletas – Shimano, lecz wszyscy zdołali wrócić do rywalizacji.

Na około 50 kilometrów do mety przewaga uciekinierów wynosiła prawie 4 minuty i stanowili one realne zagrożenie dla jadącego spokojnie peletonu. Mimo że różnica między dwiema grupami stale się zmniejszała, peleton nie zdołał dogonić uciekinierów. Końcówkę lepiej rozegrał Sean Flynn i to on przeciął linię mety jako pierwszy, kilka sekund przed Matthew Riccitello. Główną grupę przyprowadził dotychczasowy lider zmagań, Matevž Govekar (Tirol KTM Cycling Team), a wysoko uplasował się Bartosz Rudyk z Santic-Wibatech, który ukończył rywalizację na czwartej pozycji.

Wyniki pierwszego etapu Istrian Spring Trophy 2022:

Poprzedni artykułJulian Alaphilippe opowiedział o „tęczowym roku” w swojej biografii [recenzja]
Następny artykułMathieu Burgaudeau: „Głupio byłoby niczego nie spróbować”
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments