fot. SD Worx

Lekarze ze szpitala w Alicante po konsultacji z Holendrami zdecydowali, że Amy Pieters, która kilka dni temu miała poważną kraksę podczas treningu, pozostanie w śpiączce farmakologicznej jeszcze przez kilka dni. Ma to zwiększyć jej szansę na pełne wyleczenie. 

Pieters miała kraksę podczas treningu z koleżankami z torowej reprezentacji Holandii w Hiszpanii. Stało się to w czwartek 23 grudnia w grupie, która ćwiczyła sprinty. Holenderka doznała poważnych obrażeń głowy i na miejscu straciła przytomność. Jeszcze tego samego dnia lekarze w Alicante przeprowadzili u niej operację głowy i wprowadzili ją w stan śpiączki farmakologicznej.

Ocena rzeczywistego stanu zdrowia kolarki będzie możliwa dopiero po wybudzeniu. Drużyna SD Worx poinformowała, że tymczasem nie będzie podawała nowych informacji o stanie jej zdrowia. Zapewniono jednocześnie, że cała drużyna jest myślami z jej rodziną.

Poprzedni artykułFilippo Ganna o celowaniu w wielki tour: „To jakby Usain Bolt miał pobiec maraton”
Następny artykułOmloop Het Nieuwsblad i Kuurne-Bruksela-Kuurne odbędą się bez publiczności?
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments