Dwukrotny mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas, Rohan Dennis powinien pojawić się 1 lipca 2022 roku na starcie 109. edycji wyścigu Tour de France, który rozpocznie się w stolicy Danii – Kopenhadze.
Australijski specjalista od samotnej walki z czasem po dwóch sezonach spędzonych w ekipie INEOS Grenadiers zdecydował się dołączyć do zespołu Jumbo-Visma. W czasie swojego pobytu w brytyjskiej drużynie Dennis brał udział, tylko w jednym z wyścigów trzytygodniowych, którym było Giro d’Italia w 2020 roku. W wyścigu „dookoła Włoch” Dennis w fenomenalny sposób prezentował się w górach, gdy wspierał późniejszego zwycięzcę tej edycji wyścigu Tao Geoghegana Harta.
Mimo tak świetnej postawy we włoskim Grand Tourze, 31-letni kolarz rodem z Adelajdy nie miał w kolejnym sezonie okazji znaleźć się w składzie drużyny kierowanej przez Dave’a Brailsforda podczas Tour de France. To może się, jednak zmienić w barwach ekipy Jumbo-Visma, gdzie Rohan Dennis najprawdopodobniej będzie wspierać Primoža Rogliča oraz Jonasa Vingegaarda, w ich walce o legendarną maillot jaune.
Rohan ma spore szanse, aby pojechać w Tour de France, mimo, że mamy bardzo silny skład, z wieloma kandydatami w zespole do jazdy w Tourze. Oczywiście, że naszą ambicją jest, to aby Rohan stał się kluczowym kolarzem naszej drużyny oraz pojawił się w najważniejszym wyścigu dla nas
– powiedział dyrektor sportowy holenderskiej formacji, Merijn Zeeman w rozmowie z portalem Cyclingnews.com.
Oprócz roli pomocnika Rohan Dennis ma, także w kilku tygodniowych wyścigach otrzymać okazję jazdy na własne konto. Ponadto wielkim celem dla przyszłego kolarza zespołu Jumbo-Visma będzie walka o trzeci złoty medal mistrzostw świata w jeździe indywidualnej na czas, które mają odbyć się w australijskim Wollongong.
